Natrafiłem też na pędy pokrzywy zwyczajnej - Urtica dioica opanowane przez Calloria nglecta.
Na trawersie ogrodu działkowego w masie biomasy trafił się pewien wyrzutek. To pióropusznik strusi - Matteuccia struthiopteris. Przygarnąłem go, jest w moim ogrodzie.
Oto kolejny bluszczyk kurdybanek - Glechoma hederacea.
I tak osiągam bardzo elektryzujące miejsce. To już koniec ogrodu.
Tutaj pomiędzy mydlnicą lekarską - Saponaria officinalis rośnie jasnota purpurowa - Lamium purpureum.
Między ogrodem oraz schroniskiem dla zwierząt a giełdą znajduje się otwarta przestrzeń.
Tutaj znajduję dwubarwnego fiołka trójbarwnego - Viola tricolor.
Bliżej schroniska dla zwierząt znajduje się niewielkie zwałowisko.
Na nim bardzo kwitnąco wygląda glistnik jaskółcze ziele - Chelidonium majus.
Pod hałdą znajduje się masa biomasy.
Giełda jest tuż, tuż.
Po drodze natknąłem się na kolejną kępę dwubarwnego fiołka trójbarwnego - Viola tricolor.
Czekając na transport przyjrzałem się jeszcze zieleniejącym koronom drzew. Oczywiście nie wszystkim się spieszyło.