Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2017-04-30 Mysłowice - między giełdą a Bolina - część 1
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2017 «

#15494
od września 2006

2017.10.05 18:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W ostatni dzień kwietnia przyjaciel rodziny wybierał się na mysłowicką giełdę. Skorzystałem z okazji, żeby popstrykać to i owo aby mieć o czym pisać w tygodniku Co Tydzień. Przyjaciel z moim dzieckiem ruszyli pomiędzy stoiska, ja w kierunku wręcz przeciwnym. Na początku widoki są elektryzujące.





Nieopodal płynie czarna Czarna Przemsza. Nad nią bielała czeremcha zwyczajna - Padus avium.





Oto zbliżenie jej kwiatów.







Zazielenił się klon jesionolistny - Acer negundo.



A to widok rzeki jako takiej. Poziom cieczy był wyraźnie podniesiony.



Na brzegu rzeki, na podłożu żużlowym wyrastał drobny mniszek - Taraxacum.





Towarzyszył mu prątnik - Bryum.



Idę z biegiem rzeki. Widok jest bardzo elektryzujący.



Teraz mijam ubiegłoroczną dziewannę drobnokwiatową - Verbascum thapsus,





A pod nogami mamy zdecydowanie co najmniej dwa gatunki wiesiołków - Oenothera. Niestety nie było mi dane obejrzeć ich w stanie kwitnącym.



Teraz zerkam na rzekę. Tam w mroku skrywa się sosnowiecka oczyszczalnia ścieków.



Idę dalej. Drobnych wiesiołków - Oenothera jest tutaj mnóstwo.





Teraz mijam miejsce, gdzie do czarnej Czarnej Przemszy wlewa się dość czysta woda.



W drodze do ujścia Boliny, jest dość daleko, przechodzę pod kolejną linią przesyłową.



Pora przybliżyć kolejne spotykane gatunki roślin kwiatowych. Oto wilczomlecz lancetowaty - Euphorbia esula.





Oto bluszczyk kurdybanek - Glechoma hederacea.



Oto nostrzyk - Melilotus.



Rzeka ginie w mroku. Widać kolejną czeremchę zwyczajną - Padus avium.



Osiągam trawers ogródków działkowych. Krzewy są oplecione pnączami, głównie przez chmiel zwyczajny - Humulus lupulus.





Kiedyś biegła tędy linia kolejowa. Zostały po niej betonowe podkłady.





Kolejnym ładnym kwiatkiem jest niezapominajka alpejska - Myosotis alpestris. Tutaj zapewne jako wyrzutek z ogrodu.







Znalazłem tutaj taki częściowo utwardzony szlak.



Na jego końcu od strony rzeki było to.



Nieco dalej trafiła się kolejna masa biomasy.



Kwitły także wiśnie - Cerasus vulgaris.







Za chwilę osiągnę koniec trawersu ogrodu działkowego. Wkrótce pojawi się Bolina.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2017 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji