Czy można jakoś rozstrzygnąć gatunek tej Tadeuszowej roślinki? I mojej???
Basiu, Twój, to z pewnością zawilec wielkokwiatowy. Ale roślinaka zaprezentowana przez Tadeusza wprowadziła mnie w sporą konsternację - nie mam pojęcia co to jest :-(
#1151
od stycznia 2007
Aniu, ja tak sobie szukałam, a to w zawilcach, a to w zdrojówkach, nawet w pięciornikach(!). I wciąż bezskutecznie.
Ale wierzę w to, że nastąpi rozwiązanie tej zagadki!
#468
od kwietnia 2006
Pragnę zwrócić uwagę, że część pędów jest płożących co widać na ostatnim zdjęciu. Liście niektórych roślin są kędzierzawe i poskręcane co może świadczyć o obecności jakiegoś pasożyta. Czy może to jest powodem zmian morfologicznych rośliny?
#1163
od stycznia 2007
Rzeczywiście bardzo podobnie wygląda, ale zawilec jaki? Gajowy? Jeszcze by kwitł u Ciebie gajowy, Tadeuszu?
Bardzo ciekawa, Tadeuszu, ta strona o Białowieskim Parku Narodowym, z której masz zmutowanego zawilca.
#470
od kwietnia 2006
Basiu. Zdjęcie było zrobione 18 maja. O tym czasie zawilce gajowe jeszcze kwitły na północy kraju. Czy ten zmutowany jest gajowym? Nie wiem.
Bardzo dziwny ten Twój zawilec Tadeuszu. Nie mam żadnego pomysłu na niego, nawet po obejrzeniu tego z linka :-( Gdybyś spotkał go w przyszłości - możesz sfotografować "krok po kroku" od nasady łodygi po kwiat?
Kolega wysunął przypuszczenie, że może to jaskier platanolistny.
Tadeusz, u Ciebie rosną bardzo przedziwne rośliny, więc zobacz czy ten górski gatunek nie zaplątał się w Twoich okolicach? Pasuje ze zdjęć?
Zakladam zdeformowanie i rozwinięcie jednego kwiatka zamiast wielu na pędzie ;-)
Niestety, nie mam lepszsego pomysłu.