W dalszym ciągu jesteśmy w części lasu przylegającego do kamieniołomu Dubie. To zarazem szczytowa partia Łysej Góry. Gdziekolwiek spojrzeć trafiają się kruszczyki szerokolistne - Epipactis helleborine.







Od czasu do czasu bywają przerywniki, tak jak ten wawrzynek wilczełyko - Daphne mezereum.



Oto rejon szczytu Łysej Góry. Jeszcze ma zarost.



Wędrując tutaj natrafiłem na miodownika melisowatego - Melittis melissophyllum.



Tam za krawędzią znajduje się "Łysy Dół".



A kruszczyków jest ci tutaj dostatek. Widać je nawet kiedy kończą wegetację.



Wracam do miejsca, gdzie był nagrywany materiał filmowy. Tam trwa proces wylesiania Łysej Góry. Widać też postępującą synantropizację.



W tej okolicy natrafiłem na fiołka leśnego - Viola reichenbachiana o niekompletnym kwiecie.





I ponownie fragment poręby.



W miejsca pozbawione drzew bardzo szybko wkraczają rośliny raczej synantropijne, tak jak ten poziewnik miękkowłosy - Galeopsis pubescens.



A teraz oglądamy kruszczyka szerokolistnego - Epipactis hellegorine w towarzystwie konwalii majowej - convallaria majalis.



Była tutaj jeszcze kokoryczka wielokwiatowa - Polygonatum multiflorum. Tutaj w stanie zejściowym.





I jeszcze jeden kruszczyk szerokolistny - Epipactis helleborine.



A teraz czas najwyższy przyjrzeć się bardzo głębokiemu zagrożeniu dla tego miejsca.



Przed zaroślami zauważam starca jakubka - Senecio jacobaea.



I wreszcie dziura w całej okazałości. Bez trudu w sieci znajdziemy informację, kto tutaj działa.









Wracam, po drodze mijam wierzbówkę nadrzeczną - Chamaenerion palustre. W większości naszych kamieniołomów ten gatunek uwielbia wyrastać "na gór szczycie".



I jeszcze ostatnie spojrzenie na tę okolicę.



Finał nakręciliśmy w kamieniołomie Piaskowa Góra. Tutaj powstała dawno dawno temu ranę natura zdecydowanie wzięła w władanie.



Wciąż rosną tutaj okazałe buki pospolite - Fagus sylvatica.



Niektóre z nich z uporem trzymają się krawędzi wyrobiska.









Źle by się stało, gdyby i one zostały stąd "zniknięte". Podsumowując powiedziałem, że to co jest tutaj płytko po ziemią, czyli dolomit ze Zbrzy jest niewątpliwie kapitałem tej ziemi. Wszelako piękne okoliczności przyrody są odsetkami od tego kapitału i to one teraz powinny być wykorzystywane dla promocji tego miejsca.

W świetle tego co do tej pory pokazałem najlepszym komentarzem są cytaty z dostępnej w sieci deklaracji zatytułowanej: GRUPA LAFARGE POLITYKA OCHRONY ŚRODOWISKA.
Oto wstęp: Wszystkie działania Lafarge muszą być zgodne z obowiązującym prawem oraz z zasadami zrównoważonego rozwoju. Osiągamy to dzięki ciągłemu doskonaleniu działalności w zakresie ochrony środowiska poprzez zastosowanie efektywnych systemów zarządzania środowiskowego.
Politykę Ochrony Środowiska Grupy Lafarge tworzą następujące zasady:
Punkt 5 stanowi:
5 BIORÓŻNORODNOŚĆ: Wdrażamy plany zarządzania bioróżnorodnością na terenach pozostających w bezpośrednim sąsiedztwie obszarów chronionych lub siedlisk. Dbamy o ochronę zabytków i historyczne miejsca, rozwijając zakłady i eksploatując kopalnie.
Punkt 13 stanowi:
13 INTERESARIUSZE: Mamy otwarty, uczciwy i odpowiedzialny stosunek do naszych interesariuszy. Konsekwentnie informujemy o naszej działalności i produktach, zbieramy opinie i zachęcamy do dialogu. Aktywnie współpracujemy z ustawodawcami i organami regulacyjnymi w zakresie oceny wykonalności, wpływu, kosztów oraz korzyści proponowanych przepisów ustawowych, wykonawczych i norm prawnych.

To tak na wszelki wypadek, gdyby ktoś chciał mnie ciągać po sądach, za to co do tej pory pokazałem i pokażę w przyszłości.