Farbownik lekarski - Anchusa officinalis
Ostrzeń pospolity - Cynoglossum officinale
Mirko, podobają mi się te zdjęcia. Dobrze je zrobiłaś.
Jaki masz aparat?
#320
od marca 2007
Zdjęcia jak zdjęcia :-) Czasami wychodzą, a czasami, zwłaszcza w pełnym słońcu kiepsko :-)
Jeśli chodzi o aparat, mam Fujifilm FinePix S5500.
#999
od stycznia 2007
Dziś oglądałam dokładnie te rośliny, a nie mogłam ich sfocić, bo mi się na kilka godzin zepsuł aparat! (A nie była to wina akumulatorków).
Ale właśnie tu poznałam je z nazwy, a przyznam, że barwy kwiatów tych roślin bardzo przyciągają wzrok, są niesamowicie ciekawe. Pozostaje sprawdzić, czy słusznie mi się wydaje, że obie należą do jednej rodziny szorstkolistnych?
Tak, obie należą do tej rodziny, i podobnie jak niezapominajki, miodunki, farbowniki, żmijowiec, ogórecznik, żywokost, ułudka, brunnera budzą zachwyt odcieniami błękitu (i również różu lub purpury).