Kontynuujemy wędrówkę po ogrodzie. Na początku rozkwitający wiciokrzew tatarski - Lonicera tatarica.
Potem smagliczka skalna - Aurinia saxatilis
Ten zielony tłum to rożnik przerośnięty - Silphium perfoliatum. To alternatywa dla węgla kamiennego, jako jedno z zielonych paliw odnawialnych.
Pięknie wyglądała czerwono kwitnąca truskawka.
Oto jakiś rozchodnik - Sedum.
Rozkwitał już floks szydlasty - Phlox subulata.
Nowością jak dla mnie było to. Dla zmylenia tkwiło w łanie ziarnopłonu wiosennego - Ficaria verna. Nazywa się tak jak pisze na tabliczce, tarczownica tarczowata - Peltiphyllum peltatum.
Oto kolejny widok ogólny. Wyraźnie widać, że rozmieszczenie grządek miało na celu podkreślenie dydaktycznej funkcji ogrodu.
A teraz porostnica wielokształtna - Marchantia polymorpha z rozmnóżkami.
Oto kolejny rozchodnik - Sedum.
W pełni kwitnienia była miodunka pstra - Pulmonaria saccharata.
Kolejną osobliwością jest ułudka wiosenna - Omphalodes verna.
Oto dziki ciemiernik korsykański - Helleborus argutifolius.
Oto Acaena microhylla.
Teraz powracamy nad staw, gdzie kwitną turzyce - Carex.
Tutaj spotkaliśmy knieć błotną - Caltha palustris.
Kwitł również gajowiec żółty - Galeobdolon luteum.
Oto widok innego stawu.
Kolejny zakątek skalniaka.
Przy tym zbiorniku najważniejszy jest klon palmowy - Acer palmatum.
Pewnym urozmaiceniem była ta jak się wydaje zagubiona młoda wiewiórka.