Idziemy dalej na południe trzymając się brzegu sadzawki. Naszym celem będzie zbiornik Kozłowa Góra. Zaczynamy od kolejnej sosny wejmutki - Pinus strobus. Jest ona nieco oddalona od pierwszej grupy. Zapewne w czasach tworzenia parku był to unikat i dlatego jest jej tutaj sporo.
I ponownie brzeg sadzawki i bardzo pokręcony dąb szypułkowy - Quercus robur.
W zachodzącym słońcu sadzawka i przebarwiające się liście tworzyły bardzo przyjemny dla oka widok.
Oto widok alei, którą zaraz pójdziemy.
Poza kadrem z prawej strony znajdowały się dęby szypułkowe - Quercus robur
Wkraczamy na aleję. Na początku mijamy sosnę czarną - Pinus nigra.
Kolejne drzewo to pozbawiony korony dąb czerwony - Quercus rubra.
A tutaj został "zniknięty" dąb szypułkowy - Quercus robur. Jest za to młode pokolenie o liściach porażonych przez mączniaka - Erysiphe alphitoides, dawniej Microsphaera alphitoides.
I znowu sosny wejmutki - Pinus strobus, z których część znajduje się w stanie zejściowym.
Zbliżamy się do kolejnych obiektów. W drzewostanie spotkamy tutaj między innymi trywialną brzozę brodawkowatą - Betula pendula.
Bohaterką bardzo długiej sesji zdjęciowej uczyniłem choinę kanadyjską - Tsuga canadensis. To najbardziej okazały osobnik tego gatunku, którego spotkałem osobiście.
Kolejna długa sesja zdjęciowa przedstawia dąb szkarłatny - Quercus coccinea.
Zbliżamy się do kolejnego kanału, który wypływa z "sadzawki".
Za kanałem widać drzewo opanowane przez hubiaka pospolitego - Fomes fomentarius.
Także tutaj balustradę mostku obrasta winobluszcz zaroślowy - Parthenocissus inserata.
Tutaj także rośnie, jak na ten gatunek niezbyt okazała jedlica sina - Pseudotsuga menziesii subsp. glauca.
A hubiak pospolity - Fomes fomentarius, do którego w końcu podszedłem pożerał niezbyt fortunnie przyciętego klona zwyczajnego - Acer platanoides.
I kolejny widok parku jako takiego.
Następnie schodki prowadzące na koronę zalewu Kozłowa Góra.
I tak na zakończenie dla uspokojenia woda, błękit nieba i chmurki, czyli tafla zbiornika Kozłowa Góra.