Pięknie, widać nawet charakterystyczne fałdowanie listków! I te najdłuższe sierpy z... sierpowców
Drepanocladus s.l.! Groźna prawie jak Velociraptor;)
Sanionia jest niby ogólnogórska, na niżu nierzadka na wilgotnym drewnie, ale to jeden z tych mchów, które sięgają w najdalszą dostępną Arktykę - na Grenlandii czy Spitsbergenie bywa samotna na mokrym podłożu po ustąpieniu lodowca. I u nas trafia się wyjątkowo na torfowiskach, ale to ułamek jej krajowych siedlisk.