Po jak to się powiada skręceniu materiału w rejonie Broszkowic udaliśmy się do Oświęcimia. Niestety zaczął siąpić deszcz. Kolega udał się do Urzędu, aby dowiedzieć się czegoś o inwestycjach turystycznych nad Sołą, ja pokręciłem się po placu przy tytułowej ulicy Zaborska. Oto Urząd Miejski.
Na początku na kwietniku wypatrzyłem rozchodnik sześciorzędowy - Sedum sexangulare.
Bardzo interesująco prezentowały się krople wody na rogownicy kutnerowatej - Cerastium tomentosum.
A to plac jako taki. Bierze tutaj początek ulica Piastowska.
Było tutaj sporo róż w stanie raczej zejściowym. Oto pierwsza porcja zdjęć.
A to dwa dość ponure widoki z ulicy Zaborskiej.
Na ogrodzeniu z poprzedniego zdjęcia zobaczyłem owocujący kielisznik zaroślowy - Calystegia sepium.
Pod murem zielenił się glistnik jaskółcze ziele - Chelidonium majus.
I ponownie dwa widoki placyku przy ulicy Zaborskiej.
Z ciekawszych drzewek jest tutaj zwisająca odmiana wierzby iwy - Salix caprea.
Wracamy do róż.
Oto kwiat w stanie zejściowym.
Oto dwa kwiaty, które wkrótce miały podzielić jego los.
Trafił się jeszcze mlecz zwyczajny - Sonchus oleraceus.
A to już ślaz zaniedbany - Malva neglecta porażony przez rdzę Puccinia malvacearum.
I na zakończenie rzut obiektywu na rynek w Oświęcimiu.