Idziemy dalej na południe. Znajdujemy się w środku lasu. Na początku mijamy sadźca konopiastego - Eupatorium cannabinum.
Potem mijamy prawdopodobnie przemijający symbol Jaworzna, czyli klon jawor - Acer pseudoplatanus. Teraz miasto zamiast herbem z dwoma drwalami reklamuje się przez jakieś kulki.
Szybko mijamy kolejną polanę, na której rosły sasanki otwarte - Pulsatilla patens. I tutaj były one bez szans.
Za chwilę las zmieni swój charakter.
Teraz w drzewostanie dominuje modrzew - Larix. Z określeniem gatunku mam pewien problem. Korony są za wysoko.
Zerkamy w dół. Oto starzec Fuchsa, zwany także jajowatym - Senecio ovatus.
Przy południowej krawędzi lasu odkrywamy niesamowity skutek inwazji klonu jaworu o czerwonych liściach - Acer pseudoplatanus.
A to już skraj lasu i wiele razy pokazywany osobnik brzozy ciemnej - Betula pendula ssp. obscura. Kiedyś były one uważane za samodzielny gatunek. Nie zauważyłem, aby się tutaj rozsiewały.
Wyszliśmy z lasu i zerknęliśmy w stronę drogi do Szczakowej. Od razu uderzyła mnie spora pustka na linii horyzontu z prawej strony. Kiedyś był tam zwarty drzewostan.
Na razie zerkam w stronę lasu, który opuściliśmy. Na otwartej przestrzeni rządzą amerykańskie nawłocie - Solidago.
Postawiono tutaj także tablicę informacyjną. Obiekt opisano jako niegdysiejszy symbol Jaworzna.
Zmierzamy teraz w stronę "znikniętego" w znacznym stopniu zagajnika.
Po prostu padł on ofiarą budowy obwodnicy Jaworzna.
Tutaj znajdowało się największe w Jaworznie skupisko brzozy ciemnej - Betula pendula ssp. obscura. Tyle drzew zobaczyłem teraz. Nie liczyłem dokładnie, ale wydaje mi się, że kilka z nich padło.
Opuszczamy to ponure miejsce, wrócę tutaj za kilka dni z kamerą jaworznickiej telewizji. Będzie kolejny fotoreportaż.
W świetle tego co tam się stało bardzo kuriozalnie brzmi ta informacja z tablicy dydaktycznej.
A wszystko to stało się pod tym szyldem.
Idziemy teraz w kierunku Geosfery. Wykorzystujemy starą drogę łączącą Jaworzno ze Szczakową. Teraz jest to trakt spacerowy.
Jest tutaj kilka żywych oraz martwych brzóz brodawkowatych - Betula pendula. niektóre z nich nie są śnieżno białe. Czyżby były to mieszańce z brzozą ciemną.
Nieco dalej mijamy murawy odnawiane przy pomocy kosiarek marki owca. Teraz te zwierzęta pracowały gdzie indziej.
Dotyczy zagajnika przy drodze do Szczakowej ze stanowiskiem brzozy ciemnej - Betula pendula ssp. obscura. Zagajnik z tym interesującym drzewem to już historia. Teraz będzie tam śliczne rondko na trasie jaworznickiej obwodnicy. Sprawdzone osobiście w dniu 10 marca 2017