Ten krótki fotoreportaż to owoc chwilowego oderwania się od biurka. Zazwyczaj udaję się na krótki spacer po parku. Na początku nowa fontanna w akcji.
Potem spojrzenie przed siebie spod korony klonu zwyczajnego - Acer platanoides.
W tym zielonym chaosie owocuje pigwa - Cydonia oblonga.
Oto sterana złymi warunkami jedlica - Pseudotsuga menziesi. Jest też zbliżenie na jej gałązkę.
Bohaterką kolejnej sesji jest jodła jednobarwna, zwana też kalifornijską. Na początku pokrój drzewa, potem spojrzenie w koronę po osi pnia a następnie wykorzystanie gałązki jako parawanu.
Teraz oglądamy pienną postać derenia świdwy - Cornus sanguinea. Na początku pień.
Potem korona i owocostan.
A to już wiąz szypułkowy - Ulmus laevis.
Jest ci u nas także irga kutnerowata - Cotoneaster tomentosa.
Dość często pozwalam sobie na fotografowanie własnego cienia. Nazywam to anty-selfie.
Prawdę powiedziawszy, odrywając się od biurka, najbardziej chciałem udokumentować pniak po świętym orzechu włoskim - Juglans regia.
Zawracam w stronę firmy. Oto owoce cisu pospolitego - Taxus baccata.
Oto rozświetlony modrzew europejski - Larix decidua.
A na zakończenie spójrzmy na szyszkę świerka białego - Picea glauca.