Tego dnia odwiedziłem pewnego zabrzańskiego osiemdziesięciolatka, znaczy się tamtejszy Ogród botaniczny. Osobny kilkuodcinkowy fotoreportaż będzie opracowany później. Tym bardziej, że ja tam jeszcze wkrótce wrócę. Po godzinie 14.00 byłem już w Katowicach. Udaję się w kierunku hotelu Katowice.
Tuż przy drodze na skraju Parku Powstańców Śląskich zauważyłem psiankę czarną - Solanum dulcamara.
Była tam też żółtlica owłosiona - Galinsoga ciliata.
W okolicy obficie owocował kasztanowiec zwyczajny - Aesculus hippocastanum.