Opuszczamy ogród, udając się na północ w kierunku tytułowej ulicy Strzelców Bytomskich. Po drodze dokumentuję kwiaty pigwy pospolitej - Cydonia oblonga. Drzewko też jest nie podpisane.
Wychodzimy na lewy brzeg doliny. Drzewostan na linii horyzontu to zwał Machnikowiec.
Teraz widać go lepiej. W tym momencie przekraczamy ulicę, której tutaj nie było w czasach mojej licealnej edukacji. Tych domów też tutaj nie było.
Samej ulicy teraz nie oglądamy. Jesteśmy na niej. W ogrodzie przy gimnazjum na silnie przyciętych drzewach dokumentuję jemiołę pospolitą - Viscum album. W maju 2013 roku jeszcze jej tam nie było. Drzewa przycięto dopiero co.
Następnie bardzo szybko udaliśmy się z siostrą w kierunku ulicy Generała Józefa Bema, gdzie odbyliśmy krótkie spotkanie towarzyskie. Pozostałe zdjęcia wykonałem wracając. Zaczynamy od rdzy Puccinia punctiformis na ostrożniu polnym - Cirsium arvense.
Potem była owłosiona komonica zwyczajna - Lotus corniculatus ssp. hirsutus.
Teraz mamy jastrzębca kosmaczka - Hieracium pilosella.
Dalej pojawia się fiołek polny - Viola arvensis.
Jest też prosienicznik szorstki - Hypochoeris radicata.
Teraz mamy fiołek trójbarwny - Viola tricolor.
Teraz pamiętając stan bardzo przeszły usiłowałem tą drogą dotrzeć do zwału Machnikowiec. Ulica była ślepa.
Tym nie mniej po drodze natrafiłem na niezapominajkę polną - Myosotis arvensis.
Próbuję kolejnego skrótu. On też okazał się ślepą uliczką.
Tamże jednak trafił się mak wschodni - Papaver orientale.
Jak się w końcu okazało, pierwsze pewne dojście do interesującego mnie zwału Machnikowiec znajduje się pomiędzy gimnazjum a ośrodkiem zdrowia. Idziemy do jego podnóża.