A nie powinien on mieć tych dolnych kwiatów czweronych?
Lonicera periclymenum jest pnączem, w dodatku ściśle chronionym na stanowiskach naturalnych. Przypomnij sobie Barbaro. Jeśli to krzew, będzie to prawdopodobnie Lonicera xylosteum (wiciokrzew suchodrzew). Pozdrawiam
L. etrusca nie jest synonimem L. periclymenum. Suchodrzew odpada ze względu na morfologię kwiatów.
A gdzie znalazłaś tę rośline? Jeżeli na stanowisku naturalnym to bedzie to L. pericymenum, jeżeli w hodowli to może to być inny gatunek (w checkliście jest ich trochę)
fajnie to wygląda, a w jakim rejonie Polski? Czy zgadza się z naturalnym zasięgiem Lonicera peryclimenum?
U nas jest podobnie z Clematis vitalba, strasznie się rozpanoszył w lesie, a nie jest taki piękny..:-)
Oborniki Śląskie - okolice Wrocławia. Nie wiem, czy pokrywa się z mapą występowania, ponieważ jej nie znam (nie korzystam z wersji profesjonalnej atlasu roślin :(
Basiu, ja to sprawdzę Tobie, o ile wcześniej nie zrobi tego ktoś inny.
Wiciokrzew pomorski (Lonicera peryclimenum) to gatunek subatlantycki. W Polsce osiąga zachodnią granicę występowania, nie przekraczając linii Wisły. Występuje na Pomorzu Zachodnim i wzdłuż Pobrzeża Bałtyckiego oraz na Śląsku (w Borach Dolnośląskich i na Przedgórzu Sudeckim). W północnej i zachodniej części kraju wiciokrzew często sadzony był przez leśników niemieckich przy osadach, wzdłuż dróg leśnych oraz dla osłony umocnieńkiego Rejonu Umocnień (za "Rzadkie i zagrożone rośliny naczyniowe lasów Zieli Lubuskiej i Łużyc"). Basiu. Oborniki Śl. leżące w geobotanicznej krainie Wał Trzebnicki (mój mezoregion Wzniesienia Żarskie też należy do Wału Trzebnickiego) obejmuje naturalny zasięg występowania tej rośliny. Serdecznie Pozdrawiam