W czwartym odcinku, tak jak to zaznaczyłem w części trzeciej zmierzamy na poznanemu w ubiegłym roku wysypisko śmieci. Poruszamy się w osi trasy oznaczonej kolorem zielonym.
Początkowo nic się nie dzieje. Widoki standardowe.
Mijamy niewielkie oczko.
I już jesteśmy na miejscu.
Zaraz na początku trafił się teratologiczny okaz mniszka - Taraxacum sp. sp.
Z boku przycupnął szczaw tępolistny - Rumex obtusifolius.
A to pieprzyca polna - Lepidium campestre.
Na chwilę odrywamy wzrok od ziemi.
Potem zwracamy uwagę na bardzo drobne osobniki bluszczyku kurdybanka - Glechoma hederacea z bardzo dużymi kwiatami.