Niebieskie to barwinek a te żółte to dopiero jak się rozwiną.
#538
od stycznia 2007
A ja już - te, co będą kwitły na żółto to omieg kaukaski Doronicum .... (sprawdzę i dokończę).
W jakim siedlisku (w naturze) te "kwiaty" występują?
#28
od marca 2007
Odnośnie pytania Krzysztofa Pawłowskiego - ze swej strony odpowiem, jeśli tylko będę mogła przedstawić jednocześnie pewną ideę, ale to będzie jutro/pojutrze.
#109
od lutego 2007
Znalezisko tych kwiatów to ziemia gliniasta w okresie bez deszczu twarda jak beton. Otoczenie dość trudne, (lebioda, pokrzywy, oset, trawa) środowisko dość zaniedbane przez człowieka. Może kiedyś rosły w jakimś ogrodzie? ale kto to może wiedzieć. Ludzie wyrzucają teraz dużo rzeczy. Nawet rośliny. Kiedyś niepotrzebne rośliny palono, teraz jest zakaz palenia ognisk ne terenach uprawnych. Domyślam się że można tu pytać sie o rośliny dziko rosnące. Ale co to znaczy rośliny dziko rosnące? Rośliny rosnące na polach które nazywamy potocznie chwastami. Przecież one same sie rozsiewają ale i człowiek również je sieje. Materiał siewny nie jest 100% czysty. Nie wiem czy sens jest wprowadzać rasizm w stosunku do roślin. Podziały... podziały... Ja uważam że strona nasza jest wspaniała bo można tu znaleźć piękno przyrody w każdym calu. W terenie wystarczy się schylić aby odkryć to czego nie zauważał człowiek przez dziesiątki lat życia. Mój pogląd na te sprawy przedstawia miniaturka z lewej strony
(wiadomość edytowana przez krzysztofek 10.kwietnia.2007)