Bardzo ciekawe.Być może przez wdychanie takich kolczastych kuleczek, można nabawić się alegrii.
(wiadomość edytowana przez J.Makowski 02.kwietnia.2007)
#415
od stycznia 2007
Pędy kwiatonośne podbiału okryte są łuskami, czy łuski te mają jeszcze inną własną nazwę, tego nie wiem.
Prezentowane przez Ciebie, Krystianie, pyłki - bardzo ciekawe, ''wypustki/kolce'' na ich powierzchni być może (to takie moje przypuszczenie) mają znaczenie przy zapylaniu słupków?
A jeśli chodzi o alergie na pyłki, to na pewno teraz nam się dużo wyjaśni, w bardzo poglądowy sposób. PROSZĘ TRAKTOWAĆ TO ZDANIE JAKO NIEBYŁE!!!
(wiadomość edytowana przez topazzz 04.kwietnia.2007)
Te kolce na powierzchni pyłku może i wyglądają strasznie i przywołują na myśl alergię, ale to nie one ją powodują. Przyczyną alergii są alergeny białkowe i o ile mi wiadomo większość uczuleń wywołują pyłki roślin wiatropylnych.
#419
od stycznia 2007
Dzięki za wyjaśnienie, a raczej sprostowanie. Chcę się szybciutko wycofać, póki czas, z mojego błędnego przypuszczenia o przyczynach alergii, aby nie być źródłem powstania jakiegoś niewłaściwego stereotypu i błędnej opinii. SORRY.
Co prawda nie znam się na tym zupełnie, ale zauważam czesto (przypuszczam), że listki podbiału są porażone grzybem (chyba to jest grzyb). Patrząc na spodnią stronę liścia można zauwazyć owocniki (jak mniemam) w rejonie tej plamki. I te plamki jak dobrze pamiętam, które są na początku koloru pomarańczowego zmieniają później kolor na czarny (albo może na odwrót?). Czy jest ktoś, kto się na tym zna i mógłby potwierdzić moje przypuszczenia :)?
Ten grzyb to Coleosporium tussilaginis (Pers.) Berk. z Uredinales
a pomarańczowe plamy to Ecja uredinialne
W tym roku planuje bardziej przyglądnąc sie lisciom podbiału. Z reguły zaczynaja sie pojawiac chyba w maju prawda?