bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Obrzańskie kanałki
« »
Botanika « Archiwum « Archiwum 2011-12 « różności niekoniecznie serio « WĘDRUJĄC BRZEGIEM OBRY «
i

#66
od lutego 2007

Kanałkami poprzecinane są nadobrzańskie łąki. Kiedyś były to tereny bagienne. Uporządkowanie gospodarki wodnej na przestrzeni lat pozwoliło te bagna pozyskać jako bogate łąki. Kanały są okresowo napełniane wodą. Ciekawy temat to rośliny które się do tego przyzwyczaiły. Tutaj kaczeńce. Jego mniejsi koledzy znaleźli się pod wodą.
i

#67
od lutego 2007

Jasnota purpurowa? Wybrała sobie miejsce bardzo wilgotne przy samym jazie.
i

#68
od lutego 2007

Trzcina znaczy miejsca gdzie należy się zawsze liczyć z przeprawą przez wodę.
i

#69
od lutego 2007

Wierzby? Dobrze się mają w tym wilgotnym terenie. Trzmiele pewno też.
i

#70
od lutego 2007

Łąki przedzielane są niekiedy lasem. Woda może nas wszędzie zaskoczyć. Kwitnące drzewo, czy to wiśnia? przekonam się za dwa miesiące


(wiadomość edytowana przez krzysztofek 01.kwietnia.2007)
i

#416
od stycznia 2007

2007.04.02 07:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Krzyśku, wszystkie zdjęcia bardzo, bardzo ciekawe!

Czy dostrzegłeś gąsienicę motyla na jasnocie purpurowej?
i

#72
od lutego 2007

Zauważam owady i inne stworzenia na roślinach zazwyczaj dopiero na monitorze. To zdjęcie wykonałem z paru metrów z dużym powiększeniem.
i

#431
od stycznia 2007

2007.04.02 20:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Ja też miewam czasem właśnie takie miłe niespodzianki, jakieś małe owady, czy inne, które wchodzą w kadr mimochodem.
Tę gąsieniczkę to jakbym znała, ale nie potrafię w tej chwili skojarzyć, jaki to może być gatunek?
i

#75
od lutego 2007

Małe żółte kwiatki. Może przypominają kaczeńce ale są bardzo małe tu w dużym powiększeniu. Niestety nie zmierzyłem średnicy tego maleństwa.
i

#76
od lutego 2007

Kolejny żółty piękniś. Teraz taki żółty okres
i

#77
od lutego 2007

Dla odmiany mały biały kwiatek. Wielkość ok 3 do 5 mm.
i

#78
od lutego 2007


Może zbyt śmiałe wejrzenie w intymne sprawy tego maleństwa.
i

#79
od lutego 2007

Jasnota purpurowa? Czy to zupełnie inna roślina. Bez okularów nie miałem wątpliwości teraz jenak mam wątpliwości.
jasnota.JPG
i

#455
od stycznia 2007

2007.04.03 22:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
A ja wiem, co to za maleństwo, jedno z tych żółtych oraz ten drugi żółty kwiatek. Też je napotykałam kilkukrotnie w różnych miejscach i poświęciłam im małe kąciki na forum:
zawilec żółty:
https://www.bio-forum.pl/messages/3280/81805.html
ziarnopłon wiosenny:
https://www.bio-forum.pl/messages/78737/81456.html

Darek też napotkał drugiego żółcioszka na swej drodze:
https://www.bio-forum.pl/messages/3280/82682.html

A ja jeszcze uzupełnię moją wcześniejszą wypowiedź, zdjęcia nie tylko bardzo ciekawe, ale i BARDZO, BARDZO ŁADNE!
i

#456
od stycznia 2007

2007.04.03 22:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Ja nad jasnotami wciąż pracuję, dzięki wątkowi Mirki: https://www.bio-forum.pl/messages/3280/81718.html i wskazówkom Ani i Joasi tam zawartym, co nieco mi się rozjaśnia o tych jasnotach w odcieniach różu i purpury, ale jak napisałam, co nieco ...

#5266
od maja 2003

2007.04.04 07:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Różowe to jasnota, ale raczej plamista.
Białe - gwiazdnica pospolita (Stellaria media)
i

#81
od lutego 2007

Palma to potoczna nazwa gałązek ze ślicznymi baziami. Pięknie wyglądają na tle czystego wiosennego nieba. Wkrótce liście na drzewach osłonią rezerwy wodne nazbierane z zimowych roztopów przed parowaniem w słoneczne dni. Stworzą swoisty mikroklimat dla rosnącej tu bogato roślinności.
i

#225
od marca 2007

2007.04.29 17:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirka (imienniczka)
Jeden z kanałków Obry...


...i rosnące w pobliżu całe łany glistnika.
i

#254
od lutego 2007

Ścieżki rowerowe. Modny ostatnio temat. Wydawane są duże pieniądze na te cele. W okolicach Kościana wybudowano coś takiego na odcinku pewno 3 km przy drodze do Racotu. Jaki jest sens budowania czegoś takiego przy drodze z ruchem samochodowym. Dla zdrowia? wątpliwy cel.
Taką ścieżką nie dojedzie sie do takich miejsc jak to na zdjęciu.

i

#542
od marca 2007

2007.12.31 14:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirka (imienniczka)
Zdjęcie i miejsce jak zwykle śliczne.

Co do drogi rowerowej z Kościana do Racotu to absolutnie nie zgadzam się z Tobą, że jest niepotrzebna. Dojeżdżam już prawie 20 lat do pracy do Racotu i uważam, że droga rowerowa obok szosy to jedna z najlepszych rzeczy, w którą zainwestowano.
Wiele osób dojeżdża do pracy i do szkół rowerami i na pewno bezpieczniej jest na ścieżce niż na wąskiej szosie z nasilonym ruchem.
Dla mnie, jako kierowcy też łatwiej poruszać sie po szosie, zwłaszcza gdy panują kiepskie warunki pogodowe, gdy jestem prawie w 100% pewna, że nie ujrzę nagle przed maską samochodu jakiegoś rowerzysty na nieoświetlonym rowerze.
« » Botanika « Archiwum « Archiwum 2011-12 « różności niekoniecznie serio « WĘDRUJĄC BRZEGIEM OBRY «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji