W poprzednim odcinku obejrzeliśmy sobie kilka obrazków z obszaru miasta. Wbrew pozorom w dużym uproszczeniu to także jest las, przejściowo pozbawiony zwartych drzewostanów, chwilowo zajęty przez budynki. Teraz wkraczamy do zwartego drzewostanu położonego pomiędzy zabudową Ćmoka a ulicą Stadionową. Jest to trasa oznaczona kolorem zielonym.
Na początku rządzi brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Ja jednak zmierzam ku okazałym drzewom ze starszych drzewostanów. Moim celem jest pomnikowy buk pospolity - Fagus sylvatica.
Rośnie on w miejscu odkrywkowej kopalni węgla kamiennego. Oto jej pozostałość.
Zerkam teraz w koronę tego drzewa.
Potem zwracam uwagę na opadłe liście maskujące osady najwyższego piętra antropocenu. Dominują liście młodzieży dębu szypułkowego - Quercus robur.
Nieco dalej znajduje się hałda po tej kopalni.
Tutaj na odłamku piaskowca usadowił się żurawiec falisty - Atrichum undulatum.
Tutaj też znajdujemy kolejne osady najwyższego piętra antropocenu.
Przyglądając się ściółce zauważam, że gdzieś tutaj musi być klon jawor - Acer pseudoplatanus.
Okazało się, że to bardzo okazałe drzewo.
Zmierzam ku kolejnemu okazałemu drzewu, jak się okazało także pomnikowi przyrody. To lipa drobnolistna - Tilia cordata. Uczyniłem z niej bohaterkę dłuższej sesji zdjęciowej.
Bohaterem kolejnej, krótszej sesji zdjęciowej jest drugi okazały buk pospolity - Fagus sylvatica.
Na szczególną uwagę zasługuje kałuża pomiędzy korzeniami u nasady pnia. Znajdują się w niej opadłe liście pobliskich dębów szypułkowych.
A dalej las jest bardzo młodym drzewostanem.
Lokalnie dominuje tutaj brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Ja jednakże polowałem w wiadomym celu na rozproszone tutaj świerki pospolite - Picea abies.
Uważnie obserwowałem szczyty ich koron i także stwierdzałem, że są one obsypane licznymi szyszkami. Niestety, ta seria zdjęć tego nie pokazuje.
A na zakończenie tego odcinka coś grzybowego. Oto powierzchnia cięcia pniaka brzozy brodawkowatej - Betula pendula. Zatem powinien to być pięknoróg szydłowaty - Calorea cornea.
Była tutaj także żółta galaretka. Stawiam na łzawnika - Dacrymyces.