Wzgórze Żelatowa to charakterystyczne wzniesienie obramowujące od południowego wschodu panoramę Chrzanowa. W tej okolicy bywam dość często. Tego roku zacząłem 26 czerwca. Oto widok hałdy w obrębie kamieniołomu. To bardzo mało znana bomba ekologiczna, bogata w metale ciężkie.
Tego samego dnia w lesie od strony Podstoków znalazlem po raz pierwszy w Chrzanowie wyblina jednolistnego -
Malaxis monophyllos. W ubiegłym, 2014 roku to stanowisko jeszcze było.
22 sierpnia z grupą turystyczną stanąłem na szczycie Żelatowej i spojrzałem na południe. Oto wzgórze Bukowica, wyglądające stąd niczym tajemnicza wyspa.
Od wschodu jako część archipelagu towarzyszą jej wzgórza Grodzisko Wielkie oraz Grodzisko Małe.
Teraz schodzę w dół wąwozem Smolarnia. Tutaj zwracam uwagę na otoczaki wapieni.
Po dojściu do Borowca zerkamy do kamieniołomu Żelatowa.
Potem przeprawiliśmy się na drugą stronę Chechła. To były ostatnie chwile tego mostku. Zapewne ktoś pozyskał szyny jako złom.
27 sierpnia wybrałem się tutaj po raz kolejny. Tym razem powstawał film o wąwozie Smolarnia. Idziemy od dołu.
Na razie w cieku brak wody.
Wreszcie pojawia się woda.
Pochodzi ona ze Źródła pod Bukiem.
Sączy się także tu i ówdzie ze ścian wąwozu.
I jak na ten rok to było by na tyle o tej okolicy.