MSZAKI. Kto z nas ich nie widział. Kolorowa (najczęściej zielona) plama na ziemii , drzewach, murach i nie tylko. Czasami jako poduszka , kobierzec czy zwisająca firanka. Przybierają też inne barwy , od białawego, żółtego przez barwy czerwieni, brąz do niebieskawego czy czarniawego. Wielkość od mikroskopijnych do kiludziesięciu centymetrowych. Można je spotkać prawie wszędzie, nawet na metalu, czy plastiku. Czasami wyglądają efektownie lub mniej ciekawie. Jedni podziwiają je jako fotogeniczne objekty z kropelkami rosy , drudzy złoszczą się gdy pojawiają się w szczelinach polbruku, wypielęgnowanej trawce lub rynnach. Od pewnego czasu zacząłem się im baczniej przyglądać. Coraz większe możliwości w fotografii pozwalają na lepsze wychwytawanie detali , co zwiększa możliwość na lepsze określenie pewnych gat. mszaków. Tak, wiem prawie słysząc wewnętrzne wołania MIKROSKOP i inne specjalistyczne badania (co w wielu wypadkach jest też konieczne), ale może by też tak okiem miłośnika nie związanego zawodowo, hobbysty, do wielu z nich w inny sposób się dobrać?
Nie posiadam aparatu z górnej półki, lecz kompakta z różnymi dodatkowymi soczewkami makro , nieraz pomarszczona folia aluminiowa czy latarka do polepszenia oświetlenia. Zdjęcia takie, jakie możliwości sprzętowe i umiejętność ich obsługi, ale ważne , by było widać to, co chcemy zobaczyć. Chciałbym pokazać kilka,..naście,..dziesiąt... z nich, tak jak ja to widzę(za pomocą wykonanych zdjęć), z terenów gdzie przebywałem i fotografowałem (Jura Szwabska, Schwarzwald, wsch.Niemcy i z Polski). Będę pokazywać tylko takie, które w Polsce występują. Zdjęcia mocno skompresowane,więc cierpią na jakości. Mile widziane komentarze ,uzupełnienia, wyjaśnienia,korekta
Do oznaczania posługuję się literaturą (references);
Porosty, mszaki, paprotniki-Hanna Wójciak,
Exkursionsflora von Deutschland-Rothmaler Tom.1,
Die Moose Baden-Württembergs Tom.1,2,3 Nebel/Philippi(Hrsg.)
Moosflora ( 4 wyd.) Jan-Peter Frahm/Wolfgang Frey
Moose eifach und sicher bestimmen Ruprecht Düll/Barbara Düll-Wunder
oraz różne internetowe strony.
.................................................................................................................................
Encalypta vulgaris
Ponieważ w moim awatorku widać dzwonowaty czepek od opończyka szczypcowatego Encalypta vulgaris , więc od niego zacznę pierwszy wątek z mszakami. Wysokość do 10 mm .Spotykam go w nasłonecznionych miejscach z wystawą południową na skałkach wapiennych lub rumoszu pokrytym cienką warstwą ziemii.