Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2014-02-21 Bolęcin nizinny - część 1
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2014 «

#12982
od września 2006

2015.12.14 22:34 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Wracam do ubiegłego roku a tym samym zdjęć wykonanych moim starym, wiernym Olympusem, który poległ w kwietniu tego roku. Teraz w sumie będzie 20 omszałych fotoreportaży. W owym czasie przygotowywałem materiały do folderu o atrakcjach turystycznych Bolęcina, innych niż standard. Omawiana okolica to skrawek Grzbietu Tenczyńskiego oraz Rów Krzeszowicki. Tego dnia postanowiłem przetestować niniejszą trasę, którą podzieliłem na siedem odcinków.



Zatem ruszam w drogę. Trasę oznaczyłem kolorem łososiowym, bardziej w odcieniu bałtyckim niż norweskim. Zaczynam od ulicy Krótka, gdzie zerknąłem na krótko a potem się wróciłem.



Tamże wśród zabudowań zwracam uwagę na kamienie. Te sprawiają wrażenie dolomitów diploporowych o strukturze komórkowej charakterystycznych dla Skałki Triasowej.



Teraz w ogrodzie przy ulicy Krakowska zauważam modrzew europejski - Larix decidua opleciony bluszczem pospolitym - Hedera helix.



Potem zauważam tabliczkę z nazwą ulica Sportowa.



Ruszam nią zdecydowanie na północ.



Było dość pochmurno, ale to drzewo jest olszą czarna - Alnus glutinosa.





Były też świerki kłujące - Picea pungens.



Powoli opuszczam zwartą zabudowę. Otwarte przestrzenie są po prostu podmokłe.



Bieg cieków wyznaczają szpalery olszy czarnej - Alnus glutinosa.



Nazwy tego drzewa już nie pamiętam. To było w okolicy skrzyżowania się z ulicą Ogrodowa.



Wzdłuż drogi biegnie niewielki strumień.



I tak docieram do skrzyżowania się z ulicą Kolejowa.



Teraz zdecydowanie ruszam na zachód, wybierając zarośnięte torowisko byłej linii kolejowej. Równolegle do niego płynie strumień. Jak dla mnie od teraz na lewo znajduje się Grzbiet Tenczyński, na prawo Rów Krzeszowicki.





Teraz rozglądam się za mchami. Większość gatunków, czyli tam, gdzie jakość zdjęcia na to pozwalała, została dopiero co oznaczona przez prof. Barbarę Fojcik.





Na początku coś trywialnego, czyli zęboróg purpurowy - Ceratodon purpureus.



Potem idzie krótkosz szorstki - Brachytecium rutabulum.



Rozglądam się też za różnymi aspektami sukcesji spontanicznej. Oto wejście sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.



Jest też brzoza brodawkowata - Betula pendula, czyli razem forpoczta lekkiej kawalerii powietrznej.



Ponadto trafił się agrest - Ribes uva-crispa.



Nieco dalej przed białasami usadowił się dereń świdwa - Cornus sanguinea.





Dalej wokół i na byłej linii kolejowej niewiele się zmienia.







Był też zagajnik modrzewiowy - Larix decidua.



A teraz czas na mchy. Na początku drabik drzewkowaty - Climacium dendroides.





Potem rokiet cyprysowaty - Hypnum cupressiforme.



Ten nieco wyciągnięty i napity gatunek został oznaczony jako krótkosz wyblakły - Brachytecium albicans.



Bardzo charakterystyczna jest jodłówka pospolita - Abietinella abietina.



I tak dotarłem niemalże do końca tego odcinka. Czerwona tabliczka z prawej strony zdjęcia wskazuje kolejny punkt zwrotny.



Po drodze na torowisku mijam trywialnego płożymerzyka falistego - Plagiomnium undulatum. Jest on nieco nietypowy, ale nic innego to być nie mogło.



Siłą rzeczy w pobliskich zaroślach zauważam zamaskowane przez mszaki osady najwyższego piętra antropocenu.





I na zakończenie, jak mi się wydawało płat dwu gatunków mchów.



Wyszło jednak, że to tylko dwie fazy rozwojowe zęboroga purpurowego - Ceratodon purpureus.







« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2014 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji