Tego dnia jesienne słońce operowało wyjątkowo intensywnie. Niebo było prawie bezchmurne. Tedy nie było wyjścia, musiałem to utrwalić. Oto brzoza brodawkowata - Betula pendula przy naszym budynku.
Następnie szybko przeszedłem na drugą stronę ulicy Mickiewicza, aby lepiej uchwycić nasz Lamus Dworski z XVI wieku.
Potem spojrzałem nań trzykrotnie w taki sposób aby nad głową mieć kurtynę liści kasztanowca zwyczajnego - Aesculus hipocastanum.
Teraz z okolicy skrzyżowania z ulicą aleja Henryka zerkam na okazały jesion wyniosły - Fraxinus excelsior. To krótko zielone drzewo już zaczęło zrzucać liście.
Kasztanowiec zwyczajny - Aesculus hipocastanum był tylko przebarwiony. Robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia, znajdująca się z lewej strony była też zielona.
Wracam w pobliże Muzeum. Teraz będzie ciemność i pozłota.
Zmiana planu zdjęciowego. Oto widok ulicy Aleja Henryka na wysokości ogrodzenia naszego oddziału Wystaw Czasowych - Dom Urbańczyka.
Jestem w środku. Teraz zerkam na nasz budynek zza przebarwionej jesiennie róży pomarszczonej - Rosa rugosa.
Potem spoglądamy w głąb ogrodu.
Teraz obejrzyjmy sobie pędy palecznika chińskiego - Decaisnea insignis vel. Decaisnea fargesi.
Jest też owocująca irga pozioma - Cotoneaster horizontalis.
A w narożniku w kępie trzmieliny Fortune'a vel trzmieliny pnącej - Euonymus fortunei oglądamy pałętającą się tam cieciorkę pstrą - Coronilla varia.
Teraz stoję pod pniakiem czarnego dębu i zerkam po skosie na ogród. Widać także część młodzieży, którą tego dnia oprowadzałem.
Na zakończenie na murze ogrodzenia mamy owocujący winobluszcz - Parthenocissus.
Potem poszliśmy na rynek. Tutaj byliśmy świadkami golenia platanów klonolistnych - Platanus x acerifolia.
A nad kościołem, oczywiście p.w. św. Mikołaja latało stado kawek.
Z młodzieżą pożegnałem się na rynku i wróciłem do Muzeum. Oto klasyczny, często pokazywany widok ściany wschodniej.
Ponownie stoję przy ścianie zachodniej pod ozłoconą brzozą brodawkowata - Betula pendula.
Teraz zerkam w koronę pobliskiego grabu pospolitego - Carpinus betulus.
Następnie jeszcze raz pokazuję brzozę brodawkowatą - Betula pendula.
Potem zerkam na park mając po prawej stronie dąb szypułkowy - Quercus robur.
Oto jego rozświetlone jaskrawym światłem liście.
I już zupełnie na koniec oglądam park spośród kurtyny gałęzi buka zwyczajnego w odmianie zwisającej - Fagus sylvatica Pendula. Drzewo właśnie zaczęło się przebarwiać.
A zupełnie na zakończenie linki do przewodnika po naszym ogrodzie geologicznym
http://www.muzeum.chrzanow.pl/_files_/_przewodnik_po_ogrodzie__czesc_1.1.pdf http://www.muzeum.chrzanow.pl/_files_/_przewodnik_po_ogrodzie__czesc_1.2.pdf