Martwica karniowicka to lokalna odmiana skały w typie trawertynu występująca in situ na pograniczu Karniowic, sołectwa Trzebini oraz Filipowic. Tego dnia w gronie młodzieży wraz z urzędnikami poszliśmy sprawdzić ostateczny przebieg trasy obejmującą najbardziej atrakcyjne odsłonięcia tej skały. Oczywiście powstawał kolejny folder dla cyklu Zielone Perły Trzebini.
Tak wówczas wyglądał fragment ścianki w lesie na północny-wschód od Karniowic, na wysokim, lewym brzegu Dulówki.
Tutaj skała ma strukturę wyraźnie laminowaną. Byłem tak bardzo zadowolony z tego odkrycia, że nie zajrzałem kawałek dalej, gdzie znajduje się opuszczony kamieniołom.
Po zejściu na dno doliny w nurcie Dulówki sfotografowałem niezapominajkę błotną - Myosotis palustris.
Następnie odnaleźliśmy dróżkę biegnącą prawym brzegiem Dulówki w kierunku Wyżynki Karnowickiej. W owym czasie powierzchnia ostatniego w tej okolicy kamieniołomu była bardzo czytelna. Teraz, po latach ten widok to już historia.
W trawie leżały dwa bloki tej skały o strukturze zrostkowej. W jakiś czas potem zostały "zniknięte".
W końcu wyszliśmy na ulicę Głogowa w Karniowicach. Pochodzenie skały, jej rzeczywisty wiek a nawet nazwa wciąż są przedmiotem dyskusji wśród fachowców. Jedno jest pewne, nie jest to skała o genezie zimnowodnej martwicy, jaką znamy z utworów czwartorzędowych, ale nikt nie ma śmiałości poprawić Mariana Raciborskiego, twórcy jej nazwy.
RE: nikt nie ma śmiałości poprawić Mariana Raciborskiego, twórcy jej nazwy...............................................................................
- pisałem w tym roku na Forum Przyroda o podobnym przypadku odnośnie polskiej nazwy rodzajowej Ophrys - dwulistnik, wywodzącej się z niemieckiej nomenklatury dotyczącej gnieźnika/listery jajowatej Ophrys ovata - Zweyblatt/Zweiblatt. Kiedy za Odra i w Austrii owa roślina dawno stała się listerą, u nas nieszczęsny 'dwulistnik' nadal pozostaje określeniem rodzaju Ophrys. Kogo zresztą obchodzi, ze poza jedynym naszym przedstawicielem Ophrys insectifera, wszystkie pozostałe (czyli ponad 200 gatunków i ich utrwalonych mieszańców wraz z problematycznymi taksonami) tworzą rozety zbudowane z 3-5 liści stąd "pięciolistny dwulistnik" to totalna głupota, której nikt nie ma odwagi skorygować od co najmniej 150 lat???
Czworolist - Paris bywa trójlistny oraz pięciolistny, chociaż zazwyczaj jest czterolistny.
Ech ten konserwatyzm. W realiach miasta w którym działam mówimy o takim utrwalonym i pokutującym błędzie jako o kościele p. w. św. Wawrzyńca w Chrzanowie. W 1956 roku Jerzy Szablowski pomylił Chrzanów, gdzie patronem od zawsze był św. Mikołaj z Regulicami i tak już zostało. Oczywiście usiłujemy to prostować, ale są to syzyfowe prace. Zawsze znajdzie się jakiś leniwy encyklopedysta.