Park podworski w Młoszowej to jedna z Zielonych Pereł Trzebini. Są one opisane w folderach mojego autorstwa. Ta okolica często gościła w tym kąciku. Ten wątek to prequel wszystkich fotoreportaży o tej okolicy. Po prostu zbierałem zdjęcia do folderu.
Jest 25 marca.Zaczynamy od drzewostanu bukowego -
Fagus sylvatica przy południowej krawędzi ogrodzenia.
W cieniu tych drzew kwitła przylaszczka pospolita -
Hepatica nobilis.
W parku stoi rzeźba przedstawiająca św. Floriana.
W runie lasu pojawia się miodunka ćma -
Pulmonaria obscura.
Fantazja właściciela spowodowała, że można tutaj zobaczyć rzekome starożytne rzeźby, tak jak tego rycerza.
A to jeden z widoków drzewostanu jako takiego.
Ponowne odwiedziny wypadły 15 kwietnia. Teraz oglądamy część pałacu i charakterystyczne lwy wykonane z piaskowców karbońskich.
Przy północnej krawędzi parku znalazłem fiołek Rivina -
Viola riviniana.
Stoi tam też jedno z przedstawień Matki Boskiej.
Ozdobą parku są kompozycje z kamieni.
Trafił się też zawilec gajowy -
Anemone nemorosa.
Oto schody prowadzące ku górnej krawędzi doliny zwanej Strzałbą.
Tego dnia na zakończenie sfotografowałem ziarnopłon wiosenny -
Ficaria verna.
27 kwietnia w murze bramy od strony północnej zauważyliśmy kamień, wapień triasowy ze śladami oddziaływania skałotoczy w okresie, gdy był on częścią brzegu morza w miocenie.
Inny kamień z triasu składa się ze szczątków koralowców.
W parkowych zaroślach znajduje się też charakterystyczny kawałek wapienia komórkowego. Nie wykluczone, że został on częściowo sponiewierany w miocenie.