Teraz realizuję zasadniczy cle mojego wyjścia w teren. Chodziło o udokumentowanie stanu pewnych obiektów w tytułowym kościeleckim parku. Zaczynam od ulicy Parkowa, Tutaj mamy sporo sumaka odurzającego - Rhus typhina. W 2011 roku na tych roślinach odnalazłem mączniaka - Podosphaera pruinosa. Teraz nie ma śladu po chorobie.



Oto dalsza część ulicy Parkowa.



Tutejsze kasztanowce zwyczajne - Aesculus hippocastanum wciąż są porażane przez mączniaka - Erysiphe flexuosa.



Jesteśmy już przy skraju parku.



Mijamy betonowy zbiornik.







W jego pobliżu znajduje się część ogródkowa.



Teraz zbliżam się do budynków gospodarczych. Na razie zasłaniają je drzewa.



Przyjrzyjmy im się bliżej. Podobno został na nie wydany wyrok śmierci. Oto ściana północna.









Część ścian jest wzniesiona z lokalnego jurajskiego piaskowca.





A to zabytkowa część stodoły. Patrzymy na ścianę wschodnią.





Łączy się ona z częścią współczesną "ozdobioną" inskrypcjami.





Jednakże stodoła jest ciekawsza.



Do stodoły przylega gęsty drzewostan.



Za to na trawniku przed północną ścianą stodoły rósł sobie i się rozpływał czernidłak kołpakowaty - Coprinus comatus.







Oglądamy teraz część północną i zachodnią stodoły.







Usiłowałem też zerknąć na podwórko.





Jak widać nie jest pięknie.