gdzie rosło? Na pierwszej fotce pierwsza gałązka wygląda mi na czereśnię (Prunus avium), z kolei na trzeciej gałęzi na tym samym zdjęciu widać odchodzące pod kątem prostym ostro zakończone krótkopędy (ciernie) i to wskazywałoby na śliwę (Prunus), pamiętasz może więcej takich cierni? Jeżeli, krótkopędy były tępe, to raczej czereśnia, zwłaszcza, jeżeli rosło w lesie.
Wow, istna puszka z Pandorą :)
Stawiam na czereśnię lub śliwę z akcentem na tę pierwszą, ostatecznie to pokrewne rodzaje. Kora jest ciemna a ten jasny nalot to już raczej wtórny, efekt kolonizacji saprofitów różnej maści
#4018
od sierpnia 2002
To jasne miało konsystencję papieru i łatwo się dawało oddzielić. Wyglądało na prawdę jak epiderma.
Ścięte na wsiach czereśnie w miejścach uszkodzeń w przeważającej większości mają żywicę. Obserwuję to w sadach i ogrodach poraktycznie na każdym cięciu. Tu tego nie było. Ja bym szukał chyba jednak wśód liściastych "nieogrodowych".
Czy pomoże coś, jeśli zmikroskopuję przekrój pionowy przez korę? Czy po struktuze coś poznamy? Korę mam w domu.
Rewelacją będzie jeśli ta gałąź tam może jeszcze jest ? Za tydzień będę w stanie sprawdzić. Wówczas na podstawie przekroju przez gałąź damy radę, prawda? Wielkość por i inne cechy rozróżniają gatunki drzew.
Owszem, z czereśni wycieka ale nie żywica lecz guma, która nie wycieka z uciętych już gałęzi, tylko z żywych drzew (nieraz bardzo obficie). Jeżeli to takie zbierane drewno, bardzo prawdopodobne, że nie było ścinane na "świeżo" tylko zbierane z różnych powalonych, odłamanych już gałęzi, drzew. Zastanawiam się nad tym białym, co się łuszczyło...epiderma to nie mogła być, bo ta występuje tylko na zielonych pędach, dalej już tylko korek
#4021
od sierpnia 2002
No tak to jest jak zabieram się za dysuzje o czymś, na czym się nie znam :)
Poczekajmy czy ta galąź się może jeszcze nie spaliła? Odezwę się jak będę wiedział.