W czwartym odcinku poruszamy się odcinkiem oznaczonym kolorem czerwonym. Idziemy z grubsza na zachód trzymając się niewielkich partii lasów na północ od zwartej zabudowy.
Idąc przed siebie natrafiliśmy na pozostałości po akcji w stylu przeminęło z wiatrem.
Jedną z ofiar był dąb czerwony - Quercus rubra.
Padły też brzozy brodawkowate - Betula pendula.
Trafiła się także sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.
Po ominięciu miejsca tej tragedii znowu wędrowaliśmy wygodnym traktem.
I tak trafiliśmy na kompleks łąkowy. Na pierwszym planie dominuje sitowie leśne - Scirpus sylvaticus.
Był tutaj także dzięgiel leśny - Angelica sylvestris.
Ten suchy rów to ciek, który powinien tutaj docierać z lasu Stawki.
Idąc teraz skrajem łąki oglądamy dzięgiel leśny - Angelica sylvestris.
Jest też świerząbek korzenny - Chaerophyllum aromaticum.
I ponownie okazały dzięgiel leśny - Angelica sylvstris.
Ta drągowina to drzewostan topoli osiki - Populus tremula.
Na razie wciąż idziemy skrajem lasu i łąk. Chociaż trudno to tak nazwać, skoro po lewej stronie ścieżki dominują amerykańskie nawłocie - Solidago.
Teren jest podmokły, o czym świadczy obecność sadźca konopiastego - Eupatorium cannabinum.
Teraz idziemy skrajem zabudowań. Nad nami nachylają się lipy drobnolistne - Tilia cordata.
Na skraju lasu trafił się też wyrzutek z ogrodu, czyli floks wiechowaty - Phlox paniculata. W 2013 roku też tutaj był.
Jesteśmy ponownie nad suchym korytem cieku.
Leżała w nim powalona brzoza brodawkowata - Betula pendula a na niej hubiak pospolity - Fomes fomentarius.
Było także tutaj sporo owocujących jeżyn - Rubus. To była doskonała okazja do dłuższego popasu.
A potem poszliśmy w gęstwę roślin, bo ścieżka zarosła była.
Był tutaj nawet ostrożeń błotny - Cirsium palustre.
Po pewnym czasie ścieżka odnalazła się. Jednocześnie las stał się borem prawie świeżym. W ten bardzo upalny dzień panowała tutaj przyjemna atmosfera.
Z czasem ścieżka poczęła zanikać.
Z krzewów pojawiła się czeremcha amerykańska - Padus serotina.
Ścieżka coraz bardziej się zwęża, ale wciąż jest do przejścia.
Po drodze zauważam dąb szypułkowy - Quercus robur.
Po chwili przemknęliśmy przez zarastającą łąkę ze śladami cywilizacji.
I znowu mamy zarastający odcinek. Tam skąd bije światło znajduje się otwarta przestrzeń.
Zbliżamy się do krawędzi lasu, w okolicy, gdzie kończy się ulica Leśna.
Po drodze mijamy zarośla z winobluszczem zaroślowym - Parthenocissus inserta.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 09.listopada.2015)