Idziemy dalej. Teraz jest to odcinek oznaczony kolorem żółtym. Naszym celem jest staw IV Hubertus.
Początkowo wędrujemy wzdłuż ulicy Bernarda Świerczyny. To tereny ruderalne.
Po przekroczeniu skrzyżowania z ulicą Obrzeżna wschodnia teren nie zmienia się.
Wystąpił tutaj między innymi chaber łąkowy - Centaurea jacea.
Równolegle do ulicy biegnie mocno zarośnięte torowisko tramwajowe.
Z tutejszej flory wybrałem marchew zwyczajną - Daucus carota.
Do tego doszedł stulisz Loesela - Sisymbrium Loeseli.
Dalsza część torowiska to królestwo komonicy zwyczajnej - Lotus corniculatus.
Idziemy dalej.
Teraz skręcamy w prawo i zmierzamy w kierunku IV Hubertusa. Podczas mojej pierwszej wizyty w tym miejscu, a było to w roku 2012 tutaj znajdowały się wysypiska śmieci.
Oczywiście nie w każdym miejscu zaszła zmiana. Cóż to jest daleko od szosy.
A potem w drodze do stawu były nawłocie - Solidago.
Następnie pojawiła się trzcina pospolita - Phragmites australis.
Potem były zarośla z tawułą bawoliną - Spiraea salicifolia.
Na ich obrzeżu w znacznej ilości wystąpiła centuria pospolita - Centaurium erythraea.
I wreszcie ujrzeliśmy taflę wody.
Wzdłuż brzegu prowadziła bardzo szeroka droga.
To samo dotyczyło odcinka pomiędzy wodą a linią kolejową.
Trzcina pospolita - Phragmites australis opanowała także stok nasypu linii kolejowej.
Poza tym zwróciłem uwagę na łobodę błyszczącą - Atriplex nitens.
Był też mlecz kolczasty - Sonchus asper.
Całość kończę spojrzeniem na starca jakubka - Senecio jacobaea.