Znajdujemy się w części parku oddalonej od głównego budynku muzeum o kilkadziesiąt metrów.
Ruszam zdecydowanie na południe ignorując ścieżki. Na początku zauważam jabłoń purpurową - Malus purpurea. To często spotykane drzewko w naszym parku.
Bliżej ulicy Słowackiego czekało na mnie coś zaskakującego. Co prawda to była tylko trywialna rzeżucha łąkowa - Cardamine pratensis, ale zauważyłem ją tutaj dopiero po raz pierwszy, chociaż park przemierzam z różną częstotliwością od 1 kwietnia 1982 roku.
A to już ogród przy Domu Urbańczyka i część naszego "Kamiennego Kręgu".
Tutaj na wstępie zauważyłem liczne stokrotki pospolite - Bellis perennis oraz jeszcze nie kwitnący glistnik jaskółcze ziele - Chelidonium majus.
Następnie wykonałem zdjęcie naszego oddziału wystaw czasowych, bo taką funkcję pełni ten budynek.
Teraz ujęcie na wprost. Drzewo zasłaniające obiekt to kasztanowiec czerwony - Aesculus x carnea. Na prawo widoczna altana w stylu orientalnym.
Teraz przyglądam się gałęziom owocującego oczaru chińskiego - Hamamelis mollis.
U podnóża tego bardzo wysokiego krzewu posadzono ciemierniki - Helleborus.
I ponownie przyglądamy się budynkowi.
Czas na krótki przerywnik mykologiczny. Oto gruzełek - Nectria porażający amorfę krzewiasta - Amorpha fruticosa.