Rosną na trawnikach obok siebie i je zdobią do czasu, interwencji kosiarza.
Zastanawiam się, czy nie jest to aby jeden gatunek lucerny, który wyszedł z upraw rolniczych ( może jest to lucerna mieszańcowa?). Są to rośliny, które szybko po skoszeniu odrastają i są "udręką" opiekujących się "terenami zielonymi", którzy usilnie dbają o to by nic więcej, jak tylko trawa, tam nie rosło - koniec i basta.
Dodam jeszcze, że prezentowane lucerny rosną i kwitną w czasie suszy, kiedy trawy - rośliny płytko korzeniące się - są uschnięte i nie wyglądają tak ładnie. Ale określenia "ładny" i "brzydki" nie mają zastosowania w biologii. Ale gdyby nie ta "brzydota" to nie zauważylibyśmy tak wyraźnie, czy nawet w ogóle, "piękna".
Ale widocznie tego niewiedzą ci co zarządzają terenami zielonymi i nie pozwalają, by te rośliny, i wiele innych, zakwitły, dały nektar owadom, a później - nasiona ptakom. Ileż to więcej było by w mieście dzikich zwierząt i roślin. Nieprawdaż? Czy te moje marzenie spełni się?
Rozpisałem się zanadto.
Proszę o rozpoznanie tych roślin.
1)
2)
3)
4)
5)
6)
(wiadomość edytowana przez zwieros 18.lutego.2007)