Cmentarz żydowski w Chrzanowie znajduje się w okolicy, gdzie ulica Borowcowa przechodzi w ulicę Podwale. Pokazywałem go nader często w licznych wątkach i dlatego teraz będzie bez mapy.
Z tego co pamiętam miałem coś sprawdzić. Dokładnie chodziło o tempo usuwania ubiegłorocznej biomasy. Na początku widok ogólny.
Potem pewna macewa, której szczyt wyłania się w prawym dolnym rogu poprzedniego zdjęcia.
Potem na tej macewie zauważyłem parę pluskwiaków różnoskrzydłych. To odorek zieleniak.
Potem ruszyłem na zwiedzanie. W północno-wschodnim zakątku cmentarza rządzą kwitnące i owocujące bluszcze pospolite - Hedera helix.
Tego dnia kwitły klony zwyczajne - Acer platanoides. Drzewa wyróżniały się żółtą barwą korony.
Bluszczu jest tutaj sporo.
I kolejne spojrzenie w korony drzew. Kwitnie klon zwyczajny - Acer platanoides.
Pod nogami zauważyłem odroślowe pędy czeremchy zwyczajnej - Padus avium.
A to przykład niefachowej konserwacji macewy. Została ona po postu pomalowana.
Teraz zerkam w kierunku południowy.
A to kolejna odbijająca od korzeni czeremcha zwyczajna - Padus avium.
Poza tym ze ściółki wychylał się przetacznik ożankowy - Veronica chamaedrys.
Była też przytulia właściwa - Galium mollugo.
Tego dnia dość liczne były mniszki lekarskie - Taraxacum sp. sp.