W przedostatnim odcinku tego serialu przekraczamy ulicę Nowozachęty. W dalszym ciągu jesteśmy na ulicy Poniatowskiego. Dla tego odcinka musiałem poprawić mapę. Teraz jest to nieco grubsza kreska oznaczona kolorem ceglanym.
Podążając ku białej kapliczce mijamy pod drodze pasternak zwyczajny - Pastinaca sativa.
Dalej idzie po lewej marchew zwyczajna - Daucus carota. Z prawej strony przy krawężniku tłoczy się konyza kanadyjska - Conyza canadensis.
Kulisty krzew z poprzedniego zdjęcia to wierzba purpurowa - Salix purpurea. Oczywiście może to także być mieszaniec ze sporym udziałem tego gatunku.
Teraz zdecydowanie ruszamy pod górę. Po drodze mijamy gruszę - Pyrus. Moim zdaniem ani ona dzika a właściwie polna - Pyrus pyraster ani ona pospolita - Pyrus communis. Zapewne samo wyrosło z wyrzuconego ogryzka.
Dalej była wierzba iwa - Salix caprea.
W tym tłumie najważniejszy jest dziurawiec zwyczajny - Hypericum perforatum. Białe baldaszki to podagrycznik pospolity - Aegopodium podagraria.
Na tym zdjęciu centralne miejsce zajmuje omdlały dzięgiel leśny - Angelica sylvestris.
Tutaj znaleźliśmy nawłoć późną - Solidago gigantea.
Ale dzięki temu powstało ciekawe siedlisko dla mchów. Tutaj ponadto w szczelinie usadowiła się konyza kanadyjska - Conyza canadensis.
Kolejny gatunek to dzwonek - Campanula. Sądząc po liściach to bardzo zabiedzony dzwonek skupiony - Campanula glomerata.
Była tam również kłosownica leśna - Brachypodium sylvaticum.
Opuszczamy kamieniołom. Teraz w murawach w moim cieniu można obejrzeć przelot pospolity - Anthylis vulneraria.
Tutaj dominantę stanowi chaber driakiewnik - Centaurea scabiosa. Z traw rządzi trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios.
Był tam też rozchodnik wielki - Sedum maximum.
Sądząc po tym detalu to głóg jednoszyjkowy - Crataegus monogyna.
Teraz na pierwszym planie mamy liście wiązówki bulwkowej - Filipendula vulgaris.