Powracamy do wakacyjnych wędrówek z Pawłem z Imielina. Tego samego dnia obeszliśmy Pacwowe Stawy a następnie dotarliśmy o zajazdu Oaza. Stamtąd po dłuższym popasie zostaliśmy przewiezieni do Podłuża. Tym razem, tak jak to wynika z mapy firmy Compass penetrowaliśmy południowo-zachodnie brzegi zalewu Dziećkowickiego. W sumie materiału zebrało się na serial złożony z pięciu odcinków. Teraz będzie to okolica oznaczona kolorem jasnoniebieskim.
Na początku wierzba biała - Salix alba. Na jej tle mamy trzy znaki. Po pierwsze czerwone kółko po prawej stronie oznacza zakaz wjazdu. Znak po lewej stronie informuje co to za miejsce. Nad nim znajduje się informacja o zakazie kąpieli.
Jak jest to przestrzegane widać na kolejnym obrazku. Trochę się tym przejmuję, ponieważ ciecz stąd płynie u mnie w Chrzanowie z kranów.
Na razie coś botanicznego. Oto bardzo pokręcony wiesiołek dziwny - Oenothera paradoxa.
Tuż obok rosła dziewanna wielkokwiatowa - Verbascum thapsiforme.
Poza tym był tutaj goździk kropkowany - Dianthus deltoides.
Następnie zwróciłem uwagę na życicę trwała - Lolium perenne. Trawa rośnie na tle siewki sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.
Ładnym gatunkiem jest także lnica pospolita - Linaria vulgaris.
Teraz obejrzyjmy sobie owocujący kozibród łąkowy - Tragopogon pratensis. Opona w tle znajduje się za ogrodzeniem, czyli na terenie poniekąd prywatnym.
Trafiła się tutaj także zdziczała śliwa - Prunus domestica.
Jest też inwazyjny sumak odurzający - Rhus typhina.
Pomiędzy trawami skrywał się dziurawiec pospolity - Hypericum perforatum.
Z gatunków zdziczałych na uwagę zasłużył jeszcze groszek szerokolistny - Lathyrus latifolius.
Następnie skorzystaliśmy z obfitości jeżyn - Rubus sp. sp. i posililiśmy się ich owocami. Gatunku nie oznaczaliśmy.
Poza tym roślinnym drutem kolczastym było tutaj sporo turzyc - Carex sp. sp. niestety w stanie raczej nie do oznaczenie.
Ten przedstawiciel Lamiaceae to moim zdaniem poziewnik dwudzielny - Galeopsis bifida.
Bliżej wody trzcinę pospolitą - Phragmites australis oplatał kielisznik zaroślowy - Calystegia sepium.
Tego drzewka nie podejmuję się oznaczyć.
Poza tym brzeg zbiornika porastał sit chudy - Juncus tenuis.
A to już karbieniec pospolity - Lycopus euopaeus. Przy okazji widać stopień czystości cieczy z tego zbiornika.
W szuwarach była też tojeść pospolita - Lysimachia vulgaris.
A to już sit skupiony - Juncus conglomeratus.
Blisko brzegu rosną także pojedyncze drzewa. Oto topola osika - Populus tremula.
I na zakończenie widok pożądany w przypadku zbiornika wody pitnej.
Niestety, tego dnia wyglądało to tak.
Teraz ta okolica to Podłuże. Na starszych mapach ta okolica nazywała się Podłęże. Tam, gdzie dzisiaj jest zalew znajdował się Las Podłęski. Szereg roślin z tego terenu zebrał Janusz Nowak, lichenolog. Mamy je w zbiorach Muzeum w Chrzanowie.