bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2006-05-13 Góra Świętej Anny - kilka chwil w wulkanie
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2006 «

#11212
od września 2006

2006-05-13 Góra Świętej Anny - kilka chwil w wulkanie #1

2015.02.27 22:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Najważniejszą atrakcją geologiczną góry Świętej Anny jest wulkan, a właściwie to co z niego pozostało. Wszystko to jest dobrze opisane, więc nie będę się powtarzał.
Zanim poszliśmy do byłego wulkanu spędziliśmy kilka chwil w zajeździe "Pod Górą Chełmską". Po prostu kawa i coś. Przy okazji zauważyliśmy, że znajduje się tutaj całkiem ładna kolekcja wapieni gogolińskich z fauną. Na początku jednak kamień z drobnorytmicznym warstwowaniem.



Potem odlewy muszli Plagiostoma striatum.



Następnie liczne drobne muszelki.



Tutaj mamy dość zatarte struktury Rhizocoralium.



I ponownie odlewy muszli Plagiostoma striatum.





A to już bardzo wyraźne struktury Rhizocoralium.



Tutaj mam pewne wątpliwości. Wydaje mi się, że ten wałek, zawiera trochę muszli i w związku z tym może być tym, co elegancko zwiemy niestrawionymi resztkami pokarmu. W tych morzach musiały mieszkać zwierzęta odżywiające się mięczakami.



I jeszcze jedno Rhizocoralium.



Był też fragment wapienia składającego się z silnie pokruszonych muszli.



I na zakończenie jeszcze jedna garstka muszelek.



Z zajazdu bardzo szybko wkroczyliśmy do kamieniołomu nefelinu, czyli tutejszego bazaltu. Oto jego charakterystyczne słupy.





Bliżej górnej powierzchni struktury te są bardziej pogruchotane.





Z boku rozwinęły się łany dąbrówki rozłogowej - Ajuga reptans.



Jest także inwazyjny rdestowiec - Reynoutria japonica.



Pomiędzy jego suchymi pędami przemykała jaszczurka zwinka.



Na najniższej części kamieniołomu rozrastają się wierzby - Salix.





Po wyjściu na górny poziom zauważyłem leżący na środku trawnika taki brązowy kamień. Spodobał mi się, więc go zabrałem. Jest juz w zbiorach Muzeum w Chrzanowie. To tutejszy jaspis.





Teraz prawdopodobnie oglądamy fragment brekcji piroklastycznej.



Ten okrągły kamień może być lapillą.



A to już fragment innej brekcji.



I na zakończenie ostatnie spojrzenie na ciosy w nefelinie.



#72
od czerwca 2008

2006-05-13 Góra Świętej Anny - kilka chwil w wulkanie #2

2015.02.27 22:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Andrzejewski (krzynianek)
Male sprostowanie - nefelin to mineral z grupy skaleniowcow, jeden ze skladnikow charakterystycznych i diagnostycznych dla zasadowych skal wylewnych. Natomiast mowiac o skale wulkanicznej wystepujacej na G.Sw.Anny - mamy na mysli nefelinit, zawierajacy w swoim skladzie takze mineral nefelin. Roznica niby niewielka, aczkolwiek istotna - pozdrawiam

(wypowiedź edytowana przez Krzynianek 27.lutego.2015)

#11213
od września 2006

2006-05-13 Góra Świętej Anny - kilka chwil w wulkanie #3

2015.02.28 00:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W istocie miało być nefelinit. Nieuważnie skorzystałem ze ściągawki.

#13138
od września 2006

2006-05-13 Góra Świętej Anny - kilka chwil w wulkanie #4

2016.01.19 10:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Dopiero co bo 18 stycznia 2016 roku odwiedziłem te miejsca. Teraz to już wygląda zupełnie inaczej. Przy okazji dowiedziałem się, że brązowy kamień, który mi się spodobał do tego stopnia, że pozyskałem go do Muzeum jest cząstką słynnego annogórskiego jaspisu. Zarazem uprzedzam, nie jest to postać półszlachetna, pożądana przez jubilerów, ale nawet mniej niż ćwierć szlachetna.
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2006 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji