Ten wątek obejmuje cztery miejsca oznaczone na mapie firmy Compass. Powstawał on w dwa, dość odległe dni.
Pierwsze trzy miejsca oznaczone różnymi odcieniami błękitu zostały sfotografowane 2 czerwca. Idziemy od lewej do prawej strony. Na początku kamieniołom Balaton, dobrze nam znany z późniejszych wątków. Tutaj w zachodniej ścianie znajduje się fragment wyrobiska, gdzie kamień rzeczywiście był łamany.
Następnie nad brzegiem zbiornika prawie na litej skale obserwujemy wyjątkowo zdeterminowaną brzozę brodawkowatą - Betula pendula.
Osobliwością północnej ściany jest aktywne źródełko, cieszące się uznaniem w pewnych kręgach.
W północno-wschodnim narożniku wyrobiska zobaczymy inną bardzo zdeterminowaną brzozę brodawkowatą - Betula pendula.
W brzegu zbiornika, przy wschodniej ścianie znajduje się tajemnicza, kamienna głowa. W istocie to część biohermy sinicowo-gąbkowej.
Jesteśmy teraz na koronie wyrobiska. Tu w ścianie północnej znajduje się lej krasowy, a w nim szczątki konkrecji kwarcytowej zwanej wielbłądem.
Takich lejów krasowych w tej ścianie jest wiele.
Teraz zmiana miejsca. Oto ogród przy Dworze Zieleniewskich. Jego ozdobą jest kasztanowiec żółty - Aesculus flava.
I kolejna zmiana planu. Trzecia niebieska kropka. To szczyt wzgórza Bożniowa Góra. Teraz spod krzyża zerkamy w kierunku południowo-zachodnim. Dla mnie najważniejsza jest dziura z prawej strony zdjęcia na trawersie budynku z niebieskim dachem.
To zrekultywowany, między innymi dzięki społecznej aktywności, wylot szybu lub sztolni. Teraz rosną tam drzewa.
21 czerwca zajrzałem do Górki. Obejrzymy sobie okolicę oznaczoną żółtym kółkiem. Była to podtopiona łąka pomiędzy hałdą a ulicą Kopalnianą. Jak widać był tutaj między innymi ostrożeń łąkowy - Cirsium rivulare. Ten widok to już historia. Teren został zasypany, podniesiony i utwardzony. Ma już innego gospodarza.
Oto fragment zaniedbanego kanału.
O tym, że był tam też storczyk, listera jajowata - Listera ovata urzędnicy dowiedzieli się ode mnie, niestety już po nieodwracalnym przekształceniu własnościowym tego terenu. Między innymi ten fakt przyczynił się do tego, że w 2013 roku wykonaliśmy wstępną waloryzację Trzebini.
A poza tym była tutaj drżączka średnia - Briza media. Udało mi się uchwycić jej kłoski.
Ponadto natrafiłem na wiąz - Ulmus opanowany przez mszycę, torebnicę wiązową - Tetraneura ulmi. Co do gatunku wiązu wolę się nie wypowiadać, chociaż wiele wskazuje na to, że to Ulmus laevis.
Pierwsze trzy miejsca oznaczone różnymi odcieniami błękitu zostały sfotografowane 2 czerwca. Idziemy od lewej do prawej strony. Na początku kamieniołom Balaton, dobrze nam znany z późniejszych wątków. Tutaj w zachodniej ścianie znajduje się fragment wyrobiska, gdzie kamień rzeczywiście był łamany.
Następnie nad brzegiem zbiornika prawie na litej skale obserwujemy wyjątkowo zdeterminowaną brzozę brodawkowatą - Betula pendula.
Osobliwością północnej ściany jest aktywne źródełko, cieszące się uznaniem w pewnych kręgach.
W północno-wschodnim narożniku wyrobiska zobaczymy inną bardzo zdeterminowaną brzozę brodawkowatą - Betula pendula.
W brzegu zbiornika, przy wschodniej ścianie znajduje się tajemnicza, kamienna głowa. W istocie to część biohermy sinicowo-gąbkowej.
Jesteśmy teraz na koronie wyrobiska. Tu w ścianie północnej znajduje się lej krasowy, a w nim szczątki konkrecji kwarcytowej zwanej wielbłądem.
Takich lejów krasowych w tej ścianie jest wiele.
Teraz zmiana miejsca. Oto ogród przy Dworze Zieleniewskich. Jego ozdobą jest kasztanowiec żółty - Aesculus flava.
I kolejna zmiana planu. Trzecia niebieska kropka. To szczyt wzgórza Bożniowa Góra. Teraz spod krzyża zerkamy w kierunku południowo-zachodnim. Dla mnie najważniejsza jest dziura z prawej strony zdjęcia na trawersie budynku z niebieskim dachem.
To zrekultywowany, między innymi dzięki społecznej aktywności, wylot szybu lub sztolni. Teraz rosną tam drzewa.
21 czerwca zajrzałem do Górki. Obejrzymy sobie okolicę oznaczoną żółtym kółkiem. Była to podtopiona łąka pomiędzy hałdą a ulicą Kopalnianą. Jak widać był tutaj między innymi ostrożeń łąkowy - Cirsium rivulare. Ten widok to już historia. Teren został zasypany, podniesiony i utwardzony. Ma już innego gospodarza.
Oto fragment zaniedbanego kanału.
O tym, że był tam też storczyk, listera jajowata - Listera ovata urzędnicy dowiedzieli się ode mnie, niestety już po nieodwracalnym przekształceniu własnościowym tego terenu. Między innymi ten fakt przyczynił się do tego, że w 2013 roku wykonaliśmy wstępną waloryzację Trzebini.
A poza tym była tutaj drżączka średnia - Briza media. Udało mi się uchwycić jej kłoski.
Ponadto natrafiłem na wiąz - Ulmus opanowany przez mszycę, torebnicę wiązową - Tetraneura ulmi. Co do gatunku wiązu wolę się nie wypowiadać, chociaż wiele wskazuje na to, że to Ulmus laevis.