bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2006-03-11 Na południe od Mysłowic
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2006 «

#10895
od września 2006

2006-03-11 Na południe od Mysłowic #1

2014.12.06 21:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Kolejne 102 wątki tego roku będą już wykonywane aparatem Minolta. Mapy nie będzie, ale okolice o których mowa były wielokrotnie pokazywane w innych wątkach.
Na początku mieliśmy zaliczyć Centralne Muzeum Pożarnictwa, ale było trochę czasu, więc poszliśmy do pobliskiego lasu.





Las jest w typie boru mieszanego.



Znajdujemy tutaj nawet siewki buka pospolitego - Fagus sylvatica.



Oczywiście nie jest to naturalne zbiorowisko, ponieważ niegdyś istniała tutaj piaskownia. Ostał się po niej ino dół.



Na krawędzi znajdujemy siewki sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.



Jest też siewka dębu czerwonego - Quercus rubra.



W sumie teren ulega spontanicznej sukcesji.



Na krawędzi znajdujemy świerk pospolity - Picea abies.



Jest sporo brzozy brodawkowatej - Betula pendula.



Kolejna sosna zwyczajna - Pinus sylvestris ma na pniu niezdrową opaleniznę.



Znalazłem też brzozę z błyskoporkiem podkorowym - Inonotus obliquus.



A w muzeum z wielkiego bogactwa eksponatów sfotografowałem tylko tę sikawkę.





Następnie bardzo szybko pojechaliśmy do Dziećkowic. Zatrzymaliśmy się na chwilę w kościele a potem udaliśmy się nad Przemszę. Na początku Jazd, prawdopodobnie budynek urzędu celnego.



Potem stodoła będąca pozostałością po hucie cynku.



Rzeka w tej okolicy jest czarniawa, ale tutaj na wszystkich mapach nie ma już dodatkowego epitetu.



Po rzece pływało ptactwo, w tym łabędzie nieme.



Stojąc na moście granicznym przyglądaliśmy się im z bliska. Wszystkie są w stadium brzydkiego kaczątka.





Na moment brudnobiałe towarzystwo odpłynęło.



Teraz zwracam uwagę na łyskę.



Potem mamy łyskę i kaczora kaczki krzyżówki.



Teraz powrócił łabędź aby pokazać, że duży może więcej.



Teraz łyska płynie za samicą kaczki krzyżówki.



A to brudnobiały łabędź w całej okazałości.



Teraz kaczor krzyżówki sobie płynie a łyska stara się wyjść na brzeg.



Inna łyska jeszcze pływa.



Wizytę w tej okolicy kończę spojrzeniem na dwie samice kaczki krzyżówki przebywające na brzegu.



Kolejnym punktem naszej wycieczki był Imielin. Na początku obejrzeliśmy miejscową wariację na temat powstańczych skrzydeł.



Potem udaliśmy się do kościoła p.w. Matki Boskiej Szkaplerznej. W dolnej części budowli znajduje się miejscowy dolomit, w górnej, wyraźnie szarej elementy betonowe, bo kamienia było za mało.



Na początku wejście.



Potem ruszamy naokoło. Oto św. Antoni Padewski.



Następnie zwróciłem uwagę na krzemienną bułę w dolomicie.



Potem były porosty z rodzaju Lecanora.



Ta postać sprawia wrażenie św. Józefa.



I na zakończenie dolomit z delikatną nutą betonu.

« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2006 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji