Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2014-11-21 Jaworzno - po Borach i hałdzie - część 3
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2014 «

#10858
od września 2006

2014.11.28 21:56 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Kontynuuję marsz po hałdzie w rejonie Borów. Teraz jest to odcinek oznaczony kolorem niebieskim.



Teraz stoję, gdyby był to teren naturalny na granicy wododziałów. Stąd ponownie spoglądam w kierunku szybów ruchu Piłsudski.



Na niewielkim plateau znalazłem lokalne mokradło zasilane przez wody opadowe.



Idę teraz przed siebie, w kierunku południowym. Na lewo znajduje się zlewnia pierwszego z Czarnych Stawów. Lepiej widać początek zlewni drugiego z Czarnych Stawów.



Stok wzgórza, z którego biorą początek zasilające go strumienie jest silnie pobrużdżony.



Drugi z Czarnych Stawów jest zdecydowanie mniejszy, znajduje się na końcu niecki.





Wyszedłem teraz na odpowiednik płaskowyżu znajdującego się na południe od rzeczonego akwenu. Ruch Piłsudski jest bardziej widoczny.



Stąd ponownie zerkam na drugi z Czarnych Stawów. Jednocześnie na horyzoncie pojawia się wzgórze Grodzisko. Pomiędzy nim a hałdą znajduje się zabudowa Borów.



Teraz spoglądam na południe. Na horyzoncie majaczą szyby ruchu Sobieski. Wzgórze w tle to Glinna Góra.



Teraz w drodze na zachód mijam niewielki pagórek.



Oto kolejne spojrzenie na ruch Sobieski z Glinną Górą w tle.





A teraz patrząc pod nogi śledzę modele kilku rzek, płynących równolegle do siebie, ale posiadających oddzielne dorzecza.









Tutaj dwie z nich wyraźnie płyną w różne strony, chociaż uchodzą do tej samej większej struktury.



Cały ten teren stanowi rodzaj kamiennej pustyni. Dlatego bardzo mnie ucieszyło znalezienie siewki wierzby iwy - Salix caprea.



W końcu wyszedłem na drogę, którą przecięto tę hałdę. Teraz zerkam na południe.



Następnie poszedłem na północ w kierunku skrzyżowania z obwodnicą.





Po wyjściu z przekopu po raz ostatni zerknąłem na ruch Piłsudski.



Następnie odbiłem w prawo. Kiedy tak sobie szedłem w kierunku przystanku na Borach zauważyłem, że nie powinienem zrobić co najmniej dwu części tego tryptyku. Szkoda, że tę tablicę zobaczyłem dopiero teraz.



Cóż było robić. Pomyślałem sobie, kwiatek na drogę, chociaż to tylko koniczyna łąkowa - Trifolium pratense.



Przydał się taki barwny akcent po tej szarzyźnie.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2014 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji