Drugi olkuski wątek objął pobocze drogi krajowej nr 94 na odcinku pomiędzy skrzyżowaniami z ulicami Mickiewicza i Kościuszki. Tę okolicę jako miejsce do zbierania grzybów upatrzyłem sobie już w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Teraz spenetrowałem tylko południowe pobocze. Na trasę wyszedłem w rejonie ulicy Szkolnej. Od razu odbiłem w lewo. Na początku udokumentowałem przejawy lokalnej "kultury". Wyraźnie widać która z hord barbarzyńców tutaj rządzi.
Zaraz potem wszedłem w szpaler drzew.
Sądząc po opadłych liściach rządzą tutaj pospołu dąb szypułkowy - Quercus robur oraz lipa drobnolistna - Tilia cordata. Brzoza brodawkowata - Betula pendula, chociaż nie widać tego po ściółce także jest w sporej ilości.
Są też mchy. Spośród wielu znanych mi gatunków ten wygląda na Plagiomnium affine.
Z innych drzew zauważyłem tutaj klon srebrzysty - Acer saccharinum.
Następnie zająłem się grzybami lichenizującymi. Ten sprawia wrażenie orzastu kolistego - Phaeophyscia orbicularis.
Ten gatunek zasiedlał korę topoli z grupy kanadyjskich - Populus x canadensis.
Ponadto na tym drzewie pojawił się złotorost ścienny - Xanthoria parietina.
Zaczynam zawracać. Idę teraz bliżej jezdni. Przyglądam się innemu mchu. Teraz odnoszę wrażenie, że to Plagiomnium cuspidatum.
Pomiędzy mchem rosła sobie koniczyna łąkowa - Trifolium pratense.
Natrafiłem też na grzyby kapeluszowe z rodzaju Hebeloma. Nie miałem możliwości pozyskiwania okazów do zielnika.
Grzyby występowały w płacie mchu - Hypnum cupressiforme.
Teraz krótkie spojrzenie przed siebie. Zbliżam się do bramownicy.
Minąłem ją dość szybko i zatrzymałem się na dłuższą chwilę na trawersie skrzyżowania z ulicą Szkolną. Na początku kolejny grzyb z kapelusikiem fikuśnym, tudzież nóżką zgrabnie toczoną. To strzępiak - Inocybe.
W tym momencie zacząłem zbierać grzyby pasożytnicze. Oto bluszczyk kurdybanek - Glechoma hederacea porażony przez mączniaka - Neoerysiphe galeopsidis.
Kolejny rzut oka na drogę.
A teraz będzie kilka pospolitych gatunków. Na początku krwawnik pospolity - Achillea millefolium.
Potem szczaw tępolistny - Rumex obtusifolius.
Jest też trywialny podagrycznik pospolity - Aegopodium podagraria.
Towarzyszy on dominującemu tutaj świerząbkowi korzennemu - Chaerophyllum aromaticum.
Ponadto usadowił się tutaj barszcz zwyczajny - Heracleum sphondylium.
Kolejnym grzybkiem jest jakaś lejkówka - Clitocybe o białych owocnikach.
Białym akcentem była też stokrotka pospolita - Bellis perennis.
I kolejny przeskok bliżej końcowego odcinka tej trasy. Oto żywopłot a w nim zdrowa śnieguliczka biała - Symphoricarpos albus.
Poza tym było tutaj więcej bluszczyku kurdybanka - Glechoma hederacea porażonego przez mączniaka - Neoerysiphe galeopsidis.
Następnie podszedłem do żywopłotu ligustrowego - Ligustrum vulgare.
Pod krzewami usadowił się podagrycznik pospolity - Aegopodim podagraria.
Poza tym w żywopłot wpleciona była wyka ptasia - Vicia cracca porażona przez mączniaka. Do tej pory wszystkie zebrane przeze mnie grzyby z tego żywiciela to Erysiphe pisi.
Ligustr też był chory. Poraża go mączniak - Erysiphe syringae.
I tak docieram do miejsca, gdzie przy ulicy Kościuszki znajduje się dworzec autobusowy.
Zanim do niego dotarłem sfotografowałem tojeść rozesłaną - Lysimachia nummularia.
Zerknąłem też na jezdnię.
Na zakończenie czekając na cokolwiek w kierunku Chrzanowa sfotografowałem sosnę czarną - Pinus nigra.