Na wschód od terenów byłej kopalni Jan Kanty znajdowało się przypadkowe zgromadzenie drzew. Kilkanaście lat temu przekształcono je w park. Tego dnia przemknąłem przezeń trasą oznaczoną kolorem jasnożółtym. Ostatecznie moim celem był Las Podłęski.
Na początku jeszcze trawiasta a właściwie trzcinnikowa powierzchnia poprzedzająca drzewostan. Dominującą trawą jest oczywiście trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios.
Następnie ze skraju lasu jeszcze raz spoglądam w kierunku najwyższego słupa ogłoszeniowego w Jaworznie.
Drzewostan parku tworzy to co leśnicy nazywają pierwszym pokoleniem lasu. Jest to brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Teren ten nader często odwiedzają dziki.
Idziemy dalej. Póki co brzoza brodawkowata rządzi.
Na niektórych drzewach pojawiają się osobliwe czeczoty.
W runie lasu pojawia się kuklik pospolity - Geum urbanum w towarzystwie poziomki pospolitej - Fragaria vesca.
Część terenu jest mocno pofalowana. To szkody górnicze.
A to już kolejna płaszczyzna zryta przez dziki.
Po chwili natrafiam na martwą brzozę brodawkowatą - Betula pendula opanowaną przez białoporka brzozowego - Piptoporus betulinus.
Przechodzę przez kolejne partie zdeformowanego terenu.
Po pewnym czasie natrafiam na fragment drzewostanu z topolą osiką - Populus tremula.
Jest też kolejna brzoza brodawkowata - Betula pendula z czeczotą.
Bliżej południowej krawędzi parku teren jest lepiej urządzony. Tutaj oglądamy świerk kłujący - Picea pungens.
Są też urządzone dróżki.
Z gatunków celowo posadzonych mamy kulistą formę robinii akacjowej - Robinia pseudoacacia "Umbraculifera". Te drzewka mają jeszcze bardzo zielone liście.
Dla odmiany inne gatunki drzew albo już zrzuciły liście albo przynajmniej zmieniły ich kolor.
Tak zrobiła nawet siewka dębu szypułkowego - Quercus robur w południowej części lasu. Tak bowiem w tej okolicy wygląda park.
Na wielu drzewach, przede wszystkim na topoli osice - Populus tremula pojawiły się stygmaty śmierci.
Ten krzyżyk zapewne ma taką samą moc jak czerwona kropka.
Południową krawędź parku, jak dla mnie wytycza linia kolejowa.
W tej okolicy natrafiamy na bardzo czerwony dąb czerwony - Quercus rubra.
Ostatnie zdjęcie tego odcinka przedstawia widok linii kolejowej.
Za torem znajduje się las będący, jak zaznaczyłem na wstępie podstawowym celem mojej wizyty w tej okolicy.