Zapraszam do oglądania kolejnego, tym razem złożonego z sześciu odcinków serialu. To była pierwsza sierpniowa wycieczka odbyta na całej zaplanowanej trasie. Co prawda ciemne chmury kłębiły się nad naszą spacerującą dwójką, ale pogoda wytrzymała. Oto mapa pokazująca wszystkie odcinki.
Teraz będzie to trasa oznaczona kolorem żółtym. W miarę szybko dotrzemy w rejon linii kolejowej. Startujemy z ulicy Długiej i wkraczamy na ulicę Wyspiańskiego. Planowana w ubiegłym roku Strefa aktywności gospodarczej ruszyła.
Szybko przekraczamy linię przesyłową.
Idziemy dalej. Osadnik znajduje się na końcu osi widokowej.
Mijamy skrzyżowanie z łącznikiem do ulicy Tuwima.
Mijamy skrzyżowanie z dopiero co wybudowaną drogą dojazdową do strefy.
W tej okolicy ktoś ma nadzieję sprzedać taki teren.
Wszelako dość wstępnych ogólników. Czas na botanikę. Oto stulisz Loesela - Sisymbrium loeselli z pieprzycą gruzową - Lepidium ruderale.
Na początku detale pierwszego gatunku.
Potem detale drugiego gatunku.
Idziemy dalej. Po lewej, czyli południowej stronie drogi znajdują się jakieś chaszcze.
W końcu i dobra droga się kończy.
Teraz wkraczamy na ścieżkę. Zerkamy w kierunku Chrzanowa. Tak wygląda most wprost z aparatu.
Tak wygląda on ściągnięty zoomem.
Na razie ścieżką da się przejść.
O tym, że okolica jest podmokła świadczą łany trzciny pospolitej - Phragmites australis.
Część tej trawy oplata kolczurka klapowana - Echinocystis lobata. Towarzystwa dotrzymuje im sadziec konopiasty - Eupatorium cannabinum.
Ponieważ jest to zaplecze domów znalezienie takiego rozwiązania problemu zbywającej biomasy nie było trudne i niespodziewane.
W tej okolicy znajdują się nieliczne skupiska nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.
Jak widać cały czas znajdujemy się na zapleczu zabudowań.
Teraz bardzo szybko docieramy do krawędzi lasu. Na początku bieleje nam brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Drzewostan z dominacją gatunków liściastych sprawia wrażenie bardzo młodego. Ten etap rozwoju określam jako drągowinę.
Patrzymy pod nogi. Niemalże natychmiast zauważamy kruszczyka szerokolistnego - Epipactis helleborine.
Jest też siewka jesionu wyniosłego - Fraxinus excelsior.
Zasadniczo dominuje tutaj brzoza - Betula. Prawdopodobnie jest tutaj brzoza brodawkowata - Betula pendula oraz brzoza omszona - Betula pubescens.
Inny gatunek runa to kozłek lekarski - Valeriana officinalis.
Podążając w kierunku linii kolejowej przedzieramy się przez trawiastą przestrzeń. Ta trawa to przede wszystkim wysoka trzcina pospolita - Phragmites australis.
W tym gąszczu spotkaliśmy także kościenicę wodną - Myosoton aquaticum.
Porażała ją rdza - Puccinia arenariae.
Idziemy szybko dalej. Teraz otacza nas głównie brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Pewnym bonusem były smaczne dojrzałe jeżyny - Rubus sp. sp.
Przekraczamy ostatnie na tym etapie wędrówki chaszcze.
Teraz idziemy dobrą drogą.
Po obu jej stronach mamy płaty smacznych jeżyn - Rubus plicatus.
I tak sobie szliśmy na północny-wschód taką drogą.
Dobiła ona do traktu będącego leśnym przedłużeniem ulicy Tuwima, biegnącej ze wschodu na zachód.
I tyle na tym etapie wystarczy.