Tego dnia odpoczywałem po spotkaniu towarzyskim na okoliczność 40-lecia matury. Odpoczynek był aktywny. Polegał na spacerze w kierunku hałdy na Wrzosach. Teren z którego startowałem to Rydułtowy Buńczowiec pomiędzy ulicami Marcina Strzody a Walerego Wróblewskiego. Las w zakończeniu tych ulic oraz hałda to teren Pszowa. Ostatnio byłem w tej okolicy 5 października 2009 roku. Tutaj jest fotoreportaż - https://www.bio-forum.pl/messages/3280/290798.html. Teraz w sumie zebrało się zdjęć na sześć odcinków. Trasy na mapie nie dzieliłem, ale zarysowałem ją w całości.
Oto widok pól tuż przed ulicą Wróblewskiego. Zarys hałdy widać.
Wśród roślin w tej okolicy zauważam ostrożeń polny - Cirsium arvense.
Dalej idzie wyka ptasia - Vicia cracca.
Teraz jesteśmy już przy ulicy W. Wróblewskiego i z luki pomiędzy domami patrzymy w kierunku lasu i hałdy.
Przy drodze napotykamy na rozesłaną postać ślazu dzikiego - Malva sylvestris.
Następnie odbijamy prywatną drogą w kierunku lasu. Są tutaj budowane nowe domy.
Na znajdującym się nieco dalej polu pysznił się chaber bławatek - Centaurea cyanus.
Była też gwiazdnica trawiasta - Stellaria graminea.
Ten dość kompaktowy dziurawiec uznaję za dziurawca zwyczajnego - Hypericum perforatum. Mam zbyt mało danych aby sądzić coś innego, tym bardziej, że wzdłuż łodygi biegną tylko dwie podłużne listwy.
Schodzimy teraz na podmokłe łąki i zerkamy w kierunku północno-zachodnim.
Po drodze pojawia się zdziczała jabłoń domowa - Malus domestica.
I tak stanęliśmy na mostku nad ciekiem odwadniającym tę okolicę. Jest to zlewnia Nacynki. Pomiędzy trawami bieleje wiązówka błotna - Filipendula ulmaria.
Zbliżamy się do krawędzi lasu.
Po drodze natrafiamy na pępawę dwuletnia - Crepis biennis.
Jest tutaj także dzwonek rozpierzchły - Campanula petula. Tło dla niego stanowi nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.
Tego motyla, który przysiadł na krwawniku pospolitym - Achillema millefolium nie podejmuję się oznaczać. Niestety, nie chciał rozłożyć skrzydeł.
Pomiędzy trawami była jeszcze wyka wąskolistna - Vicia angustifolia.
Towarzyszyła jej wyka drobnokwiatowa - Vicia hirsuta.
Weszliśmy teraz do lasu. To zdecydowanie terytorium Pszowa.