2014.07.07 06:17
W ostatnim etapie idę ulicą Chechlaną w kierunku parku, tak jak to zaznaczyłem czerwoną linią na mapie firmy Compass.
Na początku zerkam w prawo. Na łące rośnie sobie winobluszcz - Parthenocissus.
Nieco dalej w tle zaznaczają się płaty trzciny pospolitej - Phragmites australis. To świadczy o tym, że nie jest to działka budowlana.
Na najbliższym planie mam łan komosy białej - Chenopodium album.
Pomiędzy nim tkwi mak polny - Papaver rhoeas. Ważna uwaga, jego płatki korony nie są czarne u nasady, ale pomimo tego to ten gatunek.
Teraz widzimy płat tasznika pospolitego - Capsella bursa-pastoris. Wyróżnia się tutaj osobnik porażony przez bielika krzyżowych - Albugo candida.
Skręcam teraz w bardzo krótką ulicę Reymonta.
Tutaj sfotografowałem pewnego wiesiołka - Oenothera. Niestety mam zbyt mało zdjęć, aby jednoznacznie określić gatunek. Jedno jest pewne. Na pewno nie jest to wiesiołek dwuletni - Oenothera biennis.
Nieco dalej mijam skupisko typowego maku polnego - Papaver rhoeas.
Jak widać towarzyszy mu krwawnik pospolity - Achillea millefolium.
Bliżej końca tej uliczki spotykam bodziszek łąkowy - Geranium pratense.
Jest tam także kupkówka pospolita - Dactylis glomerata.
Z okazałych drzew jest tutaj jesion wyniosły - Fraxinus excelsior. Kiedyś rosła tutaj topola biała - Populus alba, ale została "zniknięta".
A to już park i pomnik na cmentarzu skrywającym szczątki żołnierzy Armii Czerwonej. Zauważamy, że nie jest ozdobiony jakimikolwiek bazgrołami. Od dawna nie spotkałem go tak czystego.
Teren za pomnikiem ozdabia między innymi tawuła japońska - Spiraea japonica.
Owo między innymi oznacza tego żylistka - Deutzia, którego nie próbuję oznaczyć.
Kolejne dosyć ponure zdjęcie przedstawia klon jawor - Acer pseudoplatanus.
Teraz jestem już w najwyższym miejscu parku, gdzie znajduje się teren po pałacu Starzeńskich.
Szczyt utworzonej z gruzu skarpy porasta trybula leśna - Anthriscus sylvestris.
A nad nami pochyla się robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.
W tle znajduje się kościół w Kościelcu.
A na skarpie od strony parku wyłaniający się gruz porasta podagrycznik pospolity - Aegopodium podagraria.
A potem zaczęła się impreza.
Na początku zerkam w prawo. Na łące rośnie sobie winobluszcz - Parthenocissus.
Nieco dalej w tle zaznaczają się płaty trzciny pospolitej - Phragmites australis. To świadczy o tym, że nie jest to działka budowlana.
Na najbliższym planie mam łan komosy białej - Chenopodium album.
Pomiędzy nim tkwi mak polny - Papaver rhoeas. Ważna uwaga, jego płatki korony nie są czarne u nasady, ale pomimo tego to ten gatunek.
Teraz widzimy płat tasznika pospolitego - Capsella bursa-pastoris. Wyróżnia się tutaj osobnik porażony przez bielika krzyżowych - Albugo candida.
Skręcam teraz w bardzo krótką ulicę Reymonta.
Tutaj sfotografowałem pewnego wiesiołka - Oenothera. Niestety mam zbyt mało zdjęć, aby jednoznacznie określić gatunek. Jedno jest pewne. Na pewno nie jest to wiesiołek dwuletni - Oenothera biennis.
Nieco dalej mijam skupisko typowego maku polnego - Papaver rhoeas.
Jak widać towarzyszy mu krwawnik pospolity - Achillea millefolium.
Bliżej końca tej uliczki spotykam bodziszek łąkowy - Geranium pratense.
Jest tam także kupkówka pospolita - Dactylis glomerata.
Z okazałych drzew jest tutaj jesion wyniosły - Fraxinus excelsior. Kiedyś rosła tutaj topola biała - Populus alba, ale została "zniknięta".
A to już park i pomnik na cmentarzu skrywającym szczątki żołnierzy Armii Czerwonej. Zauważamy, że nie jest ozdobiony jakimikolwiek bazgrołami. Od dawna nie spotkałem go tak czystego.
Teren za pomnikiem ozdabia między innymi tawuła japońska - Spiraea japonica.
Owo między innymi oznacza tego żylistka - Deutzia, którego nie próbuję oznaczyć.
Kolejne dosyć ponure zdjęcie przedstawia klon jawor - Acer pseudoplatanus.
Teraz jestem już w najwyższym miejscu parku, gdzie znajduje się teren po pałacu Starzeńskich.
Szczyt utworzonej z gruzu skarpy porasta trybula leśna - Anthriscus sylvestris.
A nad nami pochyla się robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.
W tle znajduje się kościół w Kościelcu.
A na skarpie od strony parku wyłaniający się gruz porasta podagrycznik pospolity - Aegopodium podagraria.
A potem zaczęła się impreza.