Tedy w strugach deszczu opuściliśmy Szklary. Nastepnym punktem programy miał być Sąspów. Kiedy przejeżdżaliśmy przez Jerzmanowice przestało padać. Kiedy dojeżdżaliśmy do Sąspowa zaczęło lać jak z cebra. Próbowaliśmy na moment zatrzymać się na Złotej Górze, ale kiedy zaśpiewano nam 20 zł za busa uciekliśmy. Przemknęliśmy przez OPN i zajechaliśmy do Skały. Dzięki odpowiedniej organizacji ruchu i stosownemu oznakowaniu rozminęliśmy się z kilkoma atrakcyjnymi miejscami w tej miejscowości i w końcu wylądowaliśmy przy cmentarzu.
Poza murem cmentarnym znajdują się szczątki powstańców z okresu Insurekcji Kościuszkowskiej. Napis na tablicy głosi: W tej starej mogile spoczywają żołnierze Powstania Kościuszkowskiego polegli w maju 1974 roku broniący warownego obozu w miejscu którego na początku XIX wieku założony został cmentarz parafialny. to wyraźnie rozmija się z opisem zamieszczonym na portalu Polska Niezwykła - Cmentarz powstał na początku XIX wieku na wzgórzu w miejscu dawnej fortyfikacji ziemnej wchodzącej w skład obszaru warownego, chroniącego miasto Kraków. W czasie powstania styczniowego, nocą 4 marca 1863 roku, oddziały Mariana Langiewicza rozbiły kompanię rosyjską obozującą na cmentarzu. Tu też pochowano poległych w czasie bitwy powstańców. Obecnie ich szczątki znajdują się w zbiorowej mogile obok zamku w Pieskowej Skale. W starej części nekropolii znajdują się groby pochodzące z przełomu XIX i XX wieku. Najstarszy zachowany, kamienny nagrobek pochodzi z 1851 roku. Na cmentarzu pochowani są między innymi zasłużeni mieszkańcy Skały, miejscowi księża i żołnierze polegli w I wojnie światowej.
Tego dnia było bardzo ponuro, więc kolejne zdjęcia też niczego ciekawego nie wnoszą do naszej opowieści.
W porównaniu z rokiem 2007 przybyło nowych nagrobków. Ten w estetyce blatu laminowanego jest wykonany z eklogitu, który w kamieniarskim slangu robi za jeden z wielu rodzajów granitu, chociaż z punktu widzenia geologii nim nie jest.
Wciąż jeszcze znajdujemy wspaniałe przykłady starej sztuki sepulkralnej.
Wśród drzew na cmentarzu znajdziemy robinię akacjową - Robinia pseudoacacia oraz kasztanowca zwyczajnego - Aesculus hippocastanum.
Tu i ówdzie spotkamy różne byliny. Oto bergenia - Bergenia crassifolia.
Jest też czyściec wełnisty - Stachys byzantina.
Nagrobki w estetyce blatu laminowanego dominują.
Otaczają one kwaterę żołnierzy z okresy I Wojny Światowej.
Z ciekawszych roślin ozdobnych zauważyłem czarnuszkę siewną - Nigella sativa.
Potem zaczęło ponownie padać. Tak wygląda w deszczu kolejna kwatera nowoczesnych nagrobków.
Nową inwestycją zdaje się być ta kaplica.
A poza tym wschodni skraj cmentarza jest obsadzony modrzewiem - Larix sp. sp.
Ponadto zauważyłem jeszcze goździki - Dianthus.