Tak jak w tytule, sygnalizuję definitywne zakończenie remontu ulicy Mickiewicza. Kilka migawek pokazujących jej obecny stan obejmuje odcinek oznaczony na mapie firmy Compass kolorem fioletowym. Wędrujemy z lewa na prawo.
Na początku po przejściu kilkudziesięciu metrów i dotarciu do budynku, gdzie kiedyś miał siedzibę Sokół zerkam za siebie.
Potem zerkam przed siebie. Jak widać na tym odcinku jezdnia została znacznie zwężona. Centralną oś byłego pasa drogowego zajmują lipy drobnolistne - Tilia cordata. Po obu stronach zachowanej jezdni znajdują się przeszkody uniemożliwiające wjeżdżanie na chodnik.
Po drugiej stronie ulicy pod jednym z budynków pozostawiono pewien narastający problem. Jest nim jesion wyniosły - Fraxinus excelsior. To bardzo nieroztropne.
Tu i ówdzie po bokach ocalała pierwotna zieleń. Tutaj dominantę stanowi mniszek - Taraxacum sp. sp.
Niejaką domieszkę stanowi tu nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.
Pod innym drzewem usadowiła się bylica pospolita - Artemisia vulgaris.
Teren po bokach pozostawiono właściwie w stanie dzikim, takim jak sprzed remontu. Tutaj rządzi rdestowiec - Reynoutria japonica.
Dla odmiany miejsce po kwietniku w okolicy skrzyżowania z ulicą Farna jest już trawnikiem.
Nieco kwiatów ocalało pod drzewem.
Wśród nich jest kocimiętka Faassena - Nepeta x faassenii
Towarzyszy jej czyściec wełnisty -Stachys byzantina
Jest też rozchodnik wielki - Sedum spectabile.
Jest i trywialna stokrotka pospolita - Bellis perennis.
Idę dalej w górę ulicy. Mijam ciąg sklepików. Tutaj pod jednym z drzew przyplątał się dziki bez czarny - Sambucus nigra.
Nieopodal na trawniku rośnie okazała koniczyna biała - Trifolium repens.
Bliżej rynku usadowił się jeszcze tasznik pospolity - Capsella bursa-pastroris.
A jeszcze bliżej rynku mamy póki co kamienną pustynię.