Zaczynam kolejną setkę wątków. Ten razem proponuję powrót do nieodległej przeszłości, kiedy to prowadziliśmy badania nad florą Trzebini. Teraz obszar położony na tej mapie pomiędzy autostradą a ulicą Tuwima jest już strefą przemysłową. Pierwsi inwestorzy rozpoczęli budowę swoich zakładów. Mój wypad miał na celu zebranie pewnej ilości mszaków, jako wkładu własnego w badania nad ich występowaniem na obszarze Pagórów Jaworznickich. Okazy są oznaczane, ale do tej pory nie mam odpowiedzi co tak naprawdę zebrałem. Tym nie mniej fotoreportaż postanowiłem już zamieścić. W tym odcinku poruszamy się trasą oznaczona kolorem żółtym.
Początek tej wycieczki od strony ulicy Długiej nie wygląda zachęcająco.
Ulica jaka jest każdy widzi. Pagórek w tle to były osadnik kopalni Trzebionka.
Moim celem w pierwszym etapie były trawiaste przestrzenie pomiędzy zabudowaniami, ponieważ wiele lat temu znajdywałem tutaj listerę jajowatą - Listera ovata.
Teraz jak widać rządzi tutaj trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeois.
Towarzyszy mu trzęślica modra - Molinia coerulea. Pewną domieszkę stanowi krwiściąg lekarski - Sanguisorba officinalis.
Był tutaj także ciekawy przywrotnik - Alchemilla, ale wolałem się go nawet nie tykać.
Towarzyszył mu pięciornik kurze ziele - Potentilla erecta.
Natrafiłem nawet na kruszynę pospolitą - Frangula alnus.
Przyjrzałem się dokładnie kwiatom trzęślicy modrej - Molinia coerulea.
Rozglądając się dokładnie zauważyłem jeszcze bodziszek błotny - Geranium palustre.
Niestety, pomimo usilnych starań nie odnalazłem ponownie listery jajowatej - Listera ovata. Być może było już po sezonie.
I tak znalazłem się na dopiero co rozkopanym odcinku drogi.
Tutaj odbiłem w prawo i poszedłem w kierunku zagajnika z dominującą topolą osiką - Populus tremula.
Pomimo takich widoków zdecydowałem się na wejście do środka.
Zaintrygował mnie między innymi zarastający staw osłonięty przez trzcinę pospolitą - Phragmites australis.
Były tam też liczne mchy.
Zauważyłem również omszały pniak opanowany przez łuskwiaka zmiennego -Kuehneromyces mutabilis.
Była tam także maślanka wiązkowa - Hypholoma fasciculare.
Z roślin naczyniowych zauważyłem nawłoć kanadyjską - Solidago canadensis.
W końcu zainteresowałem się częstym tutaj gatunkiem mchu. Wszędzie było to samo. Wyszło mi, że jest to dzióbkowiec Zetterstedta - Eurhynchium angustirete.
Opuściłem ten osikowy las i udałem się ku również rozkopanej ulicy Tuwima.
Tutaj zainteresowałem się zadrzewieniem nad rowem melioracyjnym.