Od pewnego czasu na naszym forum różowym przedmiotem pożądania stała się jasnota różowa. Ponieważ dopiero co w jednym miejscu znalazłem aż trzy gatunki tego rodzaju postanowiłem niemalże natychmiast zamieścić ten wątek. Akcja toczy się w najbliższym otoczeniu przystanku komunikacji miejskiej w miejscu oznaczonym na mapie firmy Compass żółtym kółkiem.
W pobliżu miejsca akcji znajduje się szkoła muzyczna. Spod niej miejsce akcji wygląda tak. Wszystko rozegra się pod tym czerwonym, blaszanym ogrodzeniem po obu stronach przystanku.
Przy narożniku rośnie gigantyczny osobnik gatunku z rodziny kapustowatych. Zimą obserwowałem rozetkę i byłem przekonany, że to kapusta czarna - Brassica nigra. Teraz wychodzi mi na to, że jest to kapusta polna - Brassica campestris.
Tuż obok niej znajduje się okazały szczaw tępolistny - Rumex obtusifolius.
Tutaj też rośnie pierwsza z bohaterek tego wątku. Jest nią jasnota purpurowa - Lamium purpureum.
Obok niej już rozkwitła jasnota biała - Lamium album. To ta sama rozetka w dwu minimalnie zmienionych kątach obiektywu.
Poruszając się wzdłuż ogrodzenia mijam bylicę pospolitą - Artemisia vulgaris. Towarzyszy jej glistnik jaskółcze ziele - Chelidonium majus.
Ciekawostką był glistnik jaskółcze ziele - Chelidonium majus o pięciokrotnej symetrii kwiatu. Ciekaw jestem, jak będą wyglądały pozostałe kwiaty.
Tutaj w ogrodzie rośnie kasztan - Castanea.
Większość glistnika jaskółczego ziela - Chelidonium majus ma tutaj typowe kwiaty o czterech płatkach korony.
Bardzo liczna w tej okolicy jest gwiazdnica pospolita - Stelalria media.
Sporo jest także mniszka - Taraxacum sp. sp. Oczywiście wnikanie w to, jaki reprezentują one gatunek jest bezcelowe.
Z drugiej strony przystanku pojawia się więcej podagrycznika pospolitego - Aegopodium podagraria.
Teraz spoglądamy w róg zielonego spłachetka. Na jego szczycie rośnie najbardziej pożądany z gatunków jasnot - Lamium prezentowanych w tym wątku.
Oto ona, jasnota różowa - Lamium amplexicaule. Teraz można ją sobie oglądać do woli.
Tutaj też ona jest, ale postanowiłem w tym momencie wyróżnić mniszka - Taraxacum.
I oto ostatnie ujęcie naszej bohaterki.
Mam nadzieję, że teraz wszelkie wątpliwości taksonomiczne zostały rozwiane.