W tym odcinku podążamy dalej przyrodniczą ścieżką dydaktycznym. Ten odcinek jest oznaczony kolorem żółtym. Ślad ołówka oznacza odcinek o długości 1 kilometra.



Po minięciu świerka wędrujemy przez typowy bór mieszany. Na poboczu drogi pojawiają się mniej lub bardziej ładne kwiatki. Oto koniczyna łąkowa - Trifolium pratense. Niektóre z jej liści poraża mączniak. Teraz to Microsphaera trifolii.



Na dłużej zatrzymałem się na terenie zagospodarowywanej pustej przestrzeni. W 2004 roku miało tutaj miejsce zdarzenie z kategorii "Przeminęło z wiatrem". Wówczas powstała luka była zagospodarowywana.



Tą drogą pójdę za chwilę, odbijając w lewo opuszczając główną drogę.



Na razie zatrzymuję się na odnawianej luce, gdzie znajduję typową orlicę pospolitą - Pteridium aquilinum.



Potem mamy szereg dziwnych roślin. Wyraźnie da się rozpoznać pasternak zwyczajny - Pastinaca sativa.



Najbardziej delikatna, sina roślina na kolejnym zdjęciu to wilczomlecz sosnka - Euphorbia cyparissias.



Na odnawianej luce pozostawia się pniaki, ponieważ stymulują one bioróżnorodność.



A poza tym był tutaj ostrożeń błotny - Cirsium palustre.



Ta trawa to moim zdaniem kłosownica leśna - Brachypodium sylvaticum.



Jestem już w obrębie lasu. Teraz dokumentuję grzyby. Od razu uprzedzam ewentualne pytanie - suszków brak. Na początku jakiś czernidłak - Coprinus.





Następnie natrafiłem na owocujący czworolist pospolity - Paris quadrifolia.



Towarzyszył mu uczep amerykański - Bidens melanocarpa.



Ta część lasu jest podmokła, dlatego obecność karbieńca - Lycopus europaeus jest usprawiedliwiona.



Były też młode purchawki. Zważywszy na dużą zawartość martwego drewna w ściółce nie wykluczyłbym purchawki gruszkowatej - Lycoperdon pyriforme, chociaż w tym młodym stadium jest bardzo wiele możliwości.





Teraz znajdujemy się w partii lasu, gdzie dominuje lipa drobnolistna - Tilia cordata.



Znajdujemy tutaj także urządzenia związane z gospodarką łowiecką.



Nieco dalej mamy kolejny odmienny płat lasu. Tutaj rządzi brzoza brodawkowata - Betula pendula. Dla leśników to pierwsze pokolenie lasu.



Tym nie mniej bywa tutaj wawrzynek wilczełyko - Daphne mezereum.



I tak docieramy do kolejnej polanki, która stanowi poletko łowieckie. W zamyśle ma ono dostarczać karmy dla zwierzyny, tak aby ta nie musiała opuszczać lasu. Tutaj jak widać rządzi nawłoć - Solidago.



Na skraju pobliskiego lasu znajdujemy kokoryczkę okółkową - Polygonatum verticillatum w towarzystwie kaliny koralowej - Viburnum opulus.



Był tam także ciekawy grzybek. W 2023 roku zacząłem podejrzewać gatunek z rodzaju Cystolepiota.





A na poletku myśliwskim spore połacie zajmował bluszczyk kurdybanek - Glechoma hederacea.



A poza tym jest nawłoć późna - Solidago gigantea



Na poletku celowo uprawia się słonecznik bulwiasty - Helianthus tuberosus. Na tym zdjęciu z boku widać fragment łysej łodygi nawłoci z poprzedniego zdjęcia.



W tej okolicy była również jarzmianka większa - Astrantia maior. Widzimy liść oraz pokrywy baldachu.



Docieram do kolejnego punktu węzłowego trasy. To już prawie koniec tego odcinka trasy. Teraz będę odbijał na zachód. Na początku zatrzymuję się pod okazałym świerkiem pospolitym - Picea abies, gdzie dokumentuję owocującą konwalijkę dwulistną - Majanthemum bifolium.





Droga na zachód wiedzie szczytem wąskiej wydmy.



Na początku trasy znajduję strzepiaki - Inocybe.



Mech pośród którego występują to Thuidium tamariscinum.



Inny mech w tej okolicy to prawdopodobnie Plagiomnium cuspidatum.





Ostatni gatunek mchu to brodawkowiec czysty - Pseudosleropodium purum.