2014.02.04 22:05
Tego dnia w Jaworznie obchodziliśmy 10 rocznicę istnienia mysłowickiego wydania tygodnika Co Tydzień. Do miasta przyjechałem nieco wcześniej aby przejść się od przystanku Urząd Miejski w kierunku rynku. Chodziło oczywiście o zdobycie jakichkolwiek materiałów do kolejnego numeru naszej gazety.
Tak jak w tytule dzień był ponury. Widać przysypane śniegiem jałowce sawińskie - Juniperus sabina oraz dominujące nad nimi świerki kłujące - Picea pungens.
W ich cieniu tkwią zeszłoroczne pędy astrów - Aster. Teraz ich suche koszyczki przypominają małe gwiazdy.
Szczyptę zieleni dawały szablaste liście kosaćców - Iris.
Nieco dalej była też jukka karolińska - Yucca filamentosa.
Świerk kłujący z oddali wyglądał nieciekawie.
Jednakże z bliska jego gałązka jest już interesująca.
Wszedłem na chwilę do parku. Tutaj jedno z drzew oplata bluszcz pospolity - Hedera helix.
Na wielu drzewach znajdują się pojedyncze kępki porostu, który oznaczam jako Hypogymnia.
Więcej jest zielonkawego i żółtawego drobiazgu, który jak dla mnie jest nie do oznaczenia.
Opuściłem park, minąłem budynek Muzeum Miasta Jaworzna i usiłowałem uwiecznić jarząb pospolity - Sorbus aucuparia w odmianie zwisającej.
Następnie za biblioteką i to bardzo blisko rynku zauważyłem platan klonolistny - Platanus acerifolia.
Drzewa po lewej stronie zdjęcia to jakaś odmiana klonu zwyczajnego - Acer platanoides. Za plecami drwala posadzono okazały klon jawor - Acer pseudoplatanus.
Teraz i tutaj można będzie prowadzić lekcje na temat niuansów i kłopotów z nomenklaturą. Trzy łacińskie nazwy czyli Platanus acerifolia, Acer platanoides oraz Acer pseudoplatanus tłumaczę tak. Pierwszy gatunek jest taki jak drugi, drugi taki jak pierwszy a trzeci prawie taki jak pierwszy i wszystko jasne.
Nie zapamiętałem, jaką odmianę klonu zwyczajnego tutaj posadzono, ponieważ ważniejszy dla mnie był złotorost ścienny - Xanthoria parietina obficie porastający pnie większości świeżo posadzonych drzew. Towarzyszą mu inne gatunki, ale teraz jest to bez znaczenia.
Po drugiej stronie rynku także było sporo złotorostu ściennego - Xanthoria parietina.
Ten gatunek widywałem już w Jaworznie, ale poprzez posadzenie tych drzew stworzono najobfitsze stanowisko tego gatunku w mieście. Obecnie miasto reklamują tajemnicze kulki i hasło: Jaworzno - pozytywna energia. Zobaczymy, czy przełoży się to na pozytywną, dobrą atmosferę, poprzez przetrwanie złotorostu. Eksperyment wystartował.
Tak jak w tytule dzień był ponury. Widać przysypane śniegiem jałowce sawińskie - Juniperus sabina oraz dominujące nad nimi świerki kłujące - Picea pungens.
W ich cieniu tkwią zeszłoroczne pędy astrów - Aster. Teraz ich suche koszyczki przypominają małe gwiazdy.
Szczyptę zieleni dawały szablaste liście kosaćców - Iris.
Nieco dalej była też jukka karolińska - Yucca filamentosa.
Świerk kłujący z oddali wyglądał nieciekawie.
Jednakże z bliska jego gałązka jest już interesująca.
Wszedłem na chwilę do parku. Tutaj jedno z drzew oplata bluszcz pospolity - Hedera helix.
Na wielu drzewach znajdują się pojedyncze kępki porostu, który oznaczam jako Hypogymnia.
Więcej jest zielonkawego i żółtawego drobiazgu, który jak dla mnie jest nie do oznaczenia.
Opuściłem park, minąłem budynek Muzeum Miasta Jaworzna i usiłowałem uwiecznić jarząb pospolity - Sorbus aucuparia w odmianie zwisającej.
Następnie za biblioteką i to bardzo blisko rynku zauważyłem platan klonolistny - Platanus acerifolia.
Drzewa po lewej stronie zdjęcia to jakaś odmiana klonu zwyczajnego - Acer platanoides. Za plecami drwala posadzono okazały klon jawor - Acer pseudoplatanus.
Teraz i tutaj można będzie prowadzić lekcje na temat niuansów i kłopotów z nomenklaturą. Trzy łacińskie nazwy czyli Platanus acerifolia, Acer platanoides oraz Acer pseudoplatanus tłumaczę tak. Pierwszy gatunek jest taki jak drugi, drugi taki jak pierwszy a trzeci prawie taki jak pierwszy i wszystko jasne.
Nie zapamiętałem, jaką odmianę klonu zwyczajnego tutaj posadzono, ponieważ ważniejszy dla mnie był złotorost ścienny - Xanthoria parietina obficie porastający pnie większości świeżo posadzonych drzew. Towarzyszą mu inne gatunki, ale teraz jest to bez znaczenia.
Po drugiej stronie rynku także było sporo złotorostu ściennego - Xanthoria parietina.
Ten gatunek widywałem już w Jaworznie, ale poprzez posadzenie tych drzew stworzono najobfitsze stanowisko tego gatunku w mieście. Obecnie miasto reklamują tajemnicze kulki i hasło: Jaworzno - pozytywna energia. Zobaczymy, czy przełoży się to na pozytywną, dobrą atmosferę, poprzez przetrwanie złotorostu. Eksperyment wystartował.