Tego dnia odbyłem krótki spacer po parku w sąsiedztwie muzeum w którym pracuję. Zasadniczo polowałem na owady, ale ładne kwiatki i grzyb też się trafiły.
Na początku
Begonia stale kwitnąca -
Begonia ×semperflorens-cultorum hort.
Potem był paciorecznik -
Canna.
W parku w sąsiedztwie muzeum posadzono funkię -
Hosta.
Jej kwiat odwiedził trzmiel rudy.
A to już czarci krąg twardzioszka przydrożnego -
Marasmius oreades.
Grzyby są w stanie zejściowym, ponieważ pozbyły się zarodników.
Oto ich wysyp na liściu mniszka -
Taraxacum sp. sp.
Dobrym miejscem do polowania na owady był kwitnący łan tawuły japońskiej -
Spiraea japonica. Na początku upolowałem gnojkę trutniowatą.
Potem był trzmiel ziemny
Jest też kolejna gnojka trutniowata.
Bardzo trudnym obiektem polowań były motyle. To rusałka pawik
Teraz mamy kolejnego trzmiela rudego, jak mniemam.
A kiedy sytuacja się uspokoiła, rusałka pawik zaczęła pozować.